MAKATKA

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SPIŻARNIA. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SPIŻARNIA. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 12 maja 2024

Domowe maggi ze świeżego lubczyku

Domowe maggi ze świeżego lubczyku

Lubczyk ma wiele zastosowań. Jest on przede wszystkim uznaną przyprawą kulinarną, którą dodaje się do różnego rodzaju dań. Do jedzenia najczęściej wykorzystuje się młode liście oraz łodygi lubczyku, które są pełne aromatu i smaku. Oprócz licznych właściwości odżywczych, roślina słynie także z tego, iż jest naturalnym środkiem stosowanym w leczeniu różnych dolegliwości. Magia lubczyku związana jest nie tylko z jego licznymi właściwościami leczniczymi, ale także z legendami według których przyciąga miłość. W te właściwości lubczyku wierzyli nasi przodkowie. Lubczyk można kupić dziś jako przyprawę w płynie pod nazwą maggi, ale w maju i czerwcu możemy sami zrobić domową przyprawę i i trzymać ją w lodówce.

Składniki:

  • 2 pęczki lubczyku (po zważeniu 250g)
  • 6-8 łyżek oleju rzepakowego
  • 2 łyżeczki soli kamiennej niejodowanej

Sposób przyrządzenia:

Lubczyk myjemy, siekamy grubo nożem (razem z łodygami, bo w nich jest bardzo dużo aromatu). 



Tak przygotowane ziele przekładamy do wysokiego naczynia, dodajemy sól i 6 łyżek oleju.



 Całość dokładnie blendujemy na papkę (jak pesto). 



Gotową maggi przekładamy do słoiczka, wyrównujemy powierzchnię i na wierzch wylewamy trochę oleju, aby przykryć lubczyk. Wkładamy gotową przyprawę do lodówki. Domowe maggi może stać w lodówce do miesiąca.

Domowe maggi ze świeżego lubczyku gotowe!



 

sobota, 11 maja 2024

Botwina na zimę.

Botwina na zimę.

Wystarczy wrzucić do bulionu i zaprawić śmietaną. Do tego jajeczko i ziemniaczki, powiew wiosny na talerzu zimową porą!

  Składniki:

  • 4 duże pęczki botwiny z trochę podrośniętymi buraczkami
  • 2 pęczki koperku
  •  1-2 główki czosnku   

Zalewa:

  •  3l wody
  •  3 łyżki cukru
  •  3 łyżki soli kamiennej (najlepiej przeznaczonej do zapraw, dostępnej w sklepach)
  • 4 łyżki octu spirytusowego
  • 7-8 litrowych słoików

Sposób przygotowania:

  Odcinamy buraczki od liści, obieramy je ze skórki. Myjemy obrane buraczki i liście botwinki. Następnie kroimy buraczki w drobną kostkę lub paseczki i przekładamy do słoików, rozkładając je równymi porcjami. Kroimy łodygi w półcentymetrowe słupki i wrzucamy do słoików. Pokrojonymi liśćmi, również drobno, dopełniamy słoiki.



  Obieramy czosnek z łupinek i kroimy w plasterki. Wrzucamy po dwa ząbki do każdego słoika.
  Teraz siekamy drobno koperek i dodajemy po dwie łyżki.
Przygotowujemy zalewę. Wodę z przyprawami zagotowujemy. Jeszcze gorącą zalewą zapełniamy słoiki z botwiną.
  Słoiki zakręcamy i pasteryzujemy w garnku wyłożonym ściereczką, ustawione tak, aby się nie stykały w trakcie gotowania i były zalane wodą do połowy. Czas gotowania słoików to około 15 min od zagotowania.
   Gotowe słoiki wykładamy do ostygnięcia na suchą ściereczkę, odwracając do góry dnem.

 Botwinka gotowa do spiżarni!



 

piątek, 10 maja 2024

Domowe kostki maggi z lubczyku



Domowe kostki maggi z lubczyku

Lubczyk ma wiele zastosowań. Jest on przede wszystkim uznaną przyprawą kulinarną, którą dodaje się do różnego rodzaju dań. Do jedzenia najczęściej wykorzystuje się młode liście oraz łodygi lubczyku, które są pełne aromatu i smaku. Oprócz licznych właściwości odżywczych, roślina słynie także z tego, iż jest naturalnym środkiem stosowanym w leczeniu różnych dolegliwości. Magia lubczyku związana jest nie tylko z jego licznymi właściwościami leczniczymi, ale także z legendami według których przyciąga miłość. W te właściwości lubczyku wierzyli nasi przodkowie. Lubczyk można kupić dziś jako przyprawę w płynie pod nazwą maggi, ale w czerwcu możemy sami zrobić domową przyprawę i ją zamrozić. Będzie nam służyć do samej wiosny.

Składniki:

  • 2 pęczki lubczyku (po zważeniu 250g)
  • 4-6 łyżek oleju rzepakowego
  • 3 łyżeczki soli kamiennej niejodowanej

Sposób przyrządzenia:

Lubczyk myjemy, siekamy grubo nożem (razem z łodygami, bo w nich jest bardzo dużo aromatu). 




Tak przygotowane ziele przekładamy do wysokiego naczynia, dodajemy sól i olej. Całość dokładnie blendujemy na papkę (jak pesto).



 Gotową maggi przekładamy do pojemniczków na lód i wkładamy do zamrażarki.

Domowe kostki maggi gotowe!

 

czwartek, 9 maja 2024

Syrop z kwiatów hyćki -czarnego bzu

Syrop z kwiatów hyćki -czarnego bzu

Czarny bez w Wielkopolsce nazywany jest hyćką i rośnie dosłownie wszędzie. Z kwiatów i owoców hyćki można robić pyszne soki, syropy i nalewki. Na dworze wiedeńskim cesarz Franciszka Józefa naleśniki z kwiatami czarnego bzu były często goszczącym przysmakiem. Syrop rozcieńczony z wodą smakuje jak najlepsza lemoniada. Ma też prozdrowotne właściwości, szczególnie pomaga w kaszlu i przeziębieniach.

Składniki:

  • 30-40 baldachów czarnego bzu ( w zależności od wielkości baldachów)
  • 1 kg cukru
  • sok z 3 cytryn

Sposób wykonania:

Z baldachów delikatnie odcinamy nożyczkami kwiaty, zostawiając możliwie jak najmniej łodyg, bo są gorzkawe. Tak przygotowane kwiaty wystawiamy na słońce na 1/2 godziny, aby pozbyć się muszek.





 Następnie robimy syrop z cukru i soku z cytryny ( nasza babcia dodawała zamiast cytryny kwasek cytrynowy- w latach 60-tych i 70-tych trudno było kupić cytryny). W tym celu zagotowujemy litr wody z cukrem i sokiem z cytryny. Cukier musi się rozpuścić w wodzie. Gorącym syropem zalewamy kwiaty. Użyłyśmy 3 litrowego szklanego słoja. 



Zalane kwiaty lekko dociskamy łyżką, aby całkowicie je zatopić w syropie. Przykrywamy słój ściereczką i odstawiamy na trzy dni. Raz dziennie delikatnie mieszamy całość. Po upływie trzech dni filtrujemy syrop przez sito wyłożone gazą. Zagotowujemy i przelewamy do wyparzonych szklanych słoiczków lub butelek. Zakręcamy szczelnie wieczka i odwracamy do góry dnem do ostygnięcia syropu. Przechowujemy syrop w ciemnym, chłodnym miejscu. Po otwarciu można syrop trzymać kilka dni w lodówce.

Magiczna moc czarnego bzu.

Kwiaty czarnego bzu zawierają dużo niezwykle zdrowych substancji, które sprawiają, że syrop z nich jest lekarstwem na gorączkę, działa moczopędnie, wspaniale odżywia włosy i paznokcie, można nim płukać chore gardło oraz leczyć zapalenie spojówek.

Dawniej przypisywano hyćce również magiczne właściwości. Miała być panaceum na wszelkie choroby, ale przynosić też szczęście i bogactwo, dlatego sadzono ją przy domach, oborach i stodołach.

 Leżenie pod hyćką miało cudownie uzdrawiać, a kwiaty działające leczniczo zbierano tyko w Noc Kupały.

 Czarny bez służył do przepowiadania przyszłości, jeśli zakwitł drugi raz jesienią, zwiastował smutek i śmierć młodej osoby w domostwie, odpoczywanie pod nim miało przynosić dobre plony i bogactwo.

UWAGA!

Czarny bez jest rośliną jadalną i leczniczą, ale tyko po obróbce termicznej lub ususzeniu. Wtedy traci substancje szkodliwe. Nie jadamy więc surowych owoców i kwiatów.

 

Kompot z rabarbaru na zimę

Kompot z rabarbaru na zimę

Kilka słoików kompotu z rabarbaru w spiżarni naszej babci zawsze stało między kompotami śliwkowymi czy truskawkowymi. Te z rabarbaru nam smakowały najbardziej, dlatego i w naszej spiżarni nie może ich zabraknąć.

Składniki:

  • 2 kg rabarbaru
  • 5-6 słoików litrowych
  • 4 l wody
  • 6 goździków
  • 12 łyżek cukru (3 łyżki cukru na litr wody)

Sposób przyrządzenia:

Słoiki i nakrętki myjemy i wyparzamy.

Rabarbar myjemy, odcinamy końcówki z obu stron i kroimy w cząstki 1,5 -2 cm. Nie obieramy ze skórki-kompot będzie miał piękny, różowy kolor. Gotowy rabarbar przekładamy do słoików, do 2/3 wysokości. W dużym garnku gotujemy wodę z cukrem i goździkami. Gorącym syropem zalewamy rabarbar w słoikach (goździki wyławiamy).



  Słoiki zakręcamy i pasteryzujemy w garnku wyłożonym ściereczką, ustawione tak, aby się nie stykały w trakcie gotowania i były zalane wodą do połowy. Czas gotowania słoików to około 15 min od zagotowania.
   Gotowe słoiki wykładamy do ostygnięcia na suchą ściereczkę, odwracając do góry dnem.

Kompot z rabarbaru gotowy do spiżarni!

 

piątek, 19 kwietnia 2024

Oleje smakowe

Oleje smakowe

Oleje o różnych smakach są doskonałym dodatkiem do sosów sałatkowych, marynowania mięs czy doprawiania różnych potraw. Można je kupić w sklepie, ale niestety są drogie. Zrobione domowym sposobem będą na pewno tańsze i równie smaczne.

Składniki:

  • 4 butelki ze szczelnym zamknięciem o pojemności 150 ml
  • 600 ml oleju rzepakowego
  • 2 gałązki rozmarynu
  • 3 kulki jałowca
  • 3 gałązki oregano
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 mini papryczki chili
  • 10 ziarenek pieprzu czarnego lub kolorowego

Sposób wykonania:

Buteleczki myjemy, wyparzamy wrzątkiem i odstawiamy do całkowitego osuszenia.

Zioła myjemy i również osuszamy. Olej wylewamy na patelnię o grubym dnie i podgrzewamy mocno, ale pilnujemy żeby go nie zagotować. Ma być tyko mocno podgrzany.

Do pierwszej butelki wkładamy lekko ponacinane nożem ząbki czosnku w łupinkach (proponujemy użyć czosnek polski lub hiszpański) oraz 5 ziarenek pieprzu. Zalewamy go gorącym olejem, zamykamy szczelnie i odkładamy do przestudzenia. Olej czosnkowy jest doskonałym dodatkiem do sałatek.



Do drugiej butelki wkładamy dwie gałązki rozmarynu i trzy kulki jałowca. Zalewamy gorącym olejem i zamykamy szczelnie. Odkładamy do przestudzenia. Ten olej jest doskonały do marynowania mięs wieprzowych i wołowych, duszonych, pieczonych „na dziko”. Pieczone mięsa smakują jak prawdziwa dziczyzna.



Do trzeciej butelki wkładamy papryczki chili i pięć ziarenek pieprzu. Zalewamy gorącym olejem i zamykamy szczelnie. Odstawiamy do przestudzenia. Olej z chili jest ostry i bardzo uniwersalny. Można go używać i do sałatek i do mięs.



Ostatni olej zrobiony jest tak jak poprzednie, dodałyśmy do niego świeże oregano i jest to nasz eksperyment. Robimy go pierwszy raz, na efekt trzeba będzie poczekać kilka dni.



Oleje smakowe można również robić na zimno, czyli różne zioła zalewać zimnym olejem, ale sposób na ciepło daje szybszy efekt. Oleje przechowujemy w ciemnym i chłodnym miejscu. Po kilku dniach są gotowe do użycia. Odpowiednio przechowywane mogą stać do miesiąca. Dlatego warto robić mniejsze porcje i zawsze mieć pod ręką świeże. Oleje smakowe są bardzo intensywne w smaku, starczają do dużej ilości potraw.



 

Bulion do zamrożenia

Bulion do zamrożenia

Nadchodzą święta Bożego Narodzenia, Nowy Rok, karnawał-będzie w naszych domach dużo imprez i gości. Będziemy sporo gotować i powinniśmy doskonale przygotować się do tego najpiękniejszego okresu w całym roku. Będzie nam znacznie łatwiej, jeśli zgromadzimy trochę wcześniej ulubione przyprawy, ulepimy i zamrozimy uszka do barszczu, pierogi wigilijne i przygotujemy domowej roboty bulion, który przyda się nam jako baza do wszelkich zup, sosów. Wiadomo - domowe najlepsze!

Składniki:

  • 1 kurczak z dobrego chowu-u nas tzw. biesiadny
  • 1/2 kg mięsa wieprzowego z kością- u nas żeberka
  • 4 marchewki
  • 1 duża cebula
  • 1 seler
  • 1 pietruszka
  • 1 duży por
  • 1-2 łyżki soli
  • 5-6 kulek ziela angielskiego
  • 4 liście laurowe
  • 10 kulek czarnego pieprzu
  • łyżeczka lubczyku suszonego lub mrożonego

Sposób wykonania:

Do garnka 5 l wrzucamy umyte mięso wieprzowe i kurczaka, z którego wykrawamy piersi ( użyjemy je do zrobienia innej potrawy). Dokładamy umyte, obrane i pokrojone warzywa. Cebulę wrzucamy w łupinie, da bulionowi piękny kolor i smak. Dokładamy przyprawy, prócz soli, którą dodamy po zagotowaniu wywaru. Zalewamy całe dobro w garnku wodą. Potrzebowałyśmy prawie 3 l wody. Włączamy ogień. Doprowadzamy bulion do wrzenia, solimy go, zmniejszamy ogień maksymalnie. Bulion ma tylko mrugać. Gotujemy go odkrytego, aby jak najwięcej płynu zredukować. Potrzebna nam jest sama kwintesencja, czyli bulion w czystej postaci, bardzo esencjonalny. Będziemy go używać jako bazę do różnych potraw.



Bulion gotujemy 4 godziny. Następnie odcedzamy go i studzimy.

Zimny bulion przelewamy do odpowiednich pojemników, w których będziemy go przechowywać w zamrażarce.

My użyłyśmy plastikowe pudełka o pojemności 250 ml. Wyszło nam 2 l bulionu.



Z mięsa i warzyw użytych do zrobienia bulionu zrobimy pasztet z żurawiną, który również można zamrozić. Przepis na pasztet z mięsa z bulionu znajdziecie na naszym blogu.

Bulion domowej roboty oddzielony od mięsa i warzyw możemy przechowywać w zamrażarce do pół roku.

Z mięsa i warzyw można zrobić poza pasztetem uszka z mięsem, pierogi, paszteciki drożdżowe czy krokiety. Możliwości wykorzystania resztek z bulionu jest wiele.

 

piątek, 1 marca 2024

Frużelina wiśniowa do ciast

Frużelina wiśniowa do ciast

Frużelina wiśniowa zamknięta w słoikach na zimę, doskonała do ciast, szczególnie babek , serników a także deserów, naleśników i gofrów. Można ją użyć również do mięs pieczonych. Domowa jest zawsze najlepsza, zrobiona z najlepszych owoców i bez zbędnych dodatków. Taki mały drobiażdżek zawsze mile widziany w spiżarni!

Składniki :

  • 1 kg wiśni wydrylowanych (razem z sokiem powstałym przy drylowaniu))
  • 300-400 g cukru (do smaku)
  • 1  sok z jednej cytryny
  • 2-3 łyżki skrobi ziemniaczanej (w zależności jak bardzo soczyste są owoce)
  • 50 ml wody (do rozrobienia skrobi)

Sposób wykonania:

Wiśnie dokładnie myjemy i drylujemy. Soku powstałego przy drylowaniu nie wylewamy.

Owoce wraz z sokiem powstałym przy drylowaniu, z sokiem z cytryny i cukrem przekładamy do garnka z grubym dnem i podgotowujemy, żeby puściły jeszcze dużo soku, ale się nie rozleciały.

W tym czasie przygotowujemy słoiczki - myjemy je i wyparzamy.

Skrobię ziemniaczaną rozpuszczamy w zimnej wodzie, dodajemy do gotujących się owoców. Mieszamy energicznie. Powinna powstać frużelina o konsystencji kisielu.

Gorącą frużelinę przekładamy do przygotowanych słoiczków i mocno zakręcamy. Odwracamy do góry dnem, układamy na ściereczce i przykrywamy ręcznikiem do wystygnięcia.

Frużelina wiśniowa do spiżarni gotowa!


Nasze rady:

Frużelinę możemy doprawiać według własnego gustu kulinarnego, czyli możemy zmniejszyć lub zwiększyć porcję cukru. Możemy dodać więcej soku z cytryny lub całkowicie go pominąć. Możemy dodać szczyptę cynamonu lub jednego goździka dla podrasowania smaku. Obowiązuje pełna dowolność i inwencja twórcza!

 

sobota, 24 lutego 2024

Tarte buraki na zimę

Tarte buraki na zimę

Tarte buraki na zimę -przepis podstawowy. Buraczki z tego przepisu są bazą do wszelkiego rodzaju sałatek na zimno z dodatkiem cebuli, ogórków kiszonych, jabłek czy rodzynek. Można je wykorzystać do sałatki na ciepło lub prostego barszczu czerwonego. Przepis jest niesamowicie prosty i nie wymaga od nas żadnego doświadczenia i wiedzy.

Składniki:

  • 3 kg buraków
  • 1/3 szklanki octu
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżka soli
  • 6-7 0,5 litrowych słoików

Przygotowanie:

Buraki myjemy i układamy w dużym garnku. Zalewamy zimną wodą tak, aby przykryła je całkowicie.
Gotujemy buraki na średnim ogniu godzinę, licząc od zagotowania.




Następnie odcedzamy je z wrzątku i zalewamy zimną wodą, przestudzone obieramy. Obrane buraki ścieramy na tarce o grubych oczkach.




Dodajemy cukier, sól i ocet. Całość mieszamy. Odstawiamy na godzinę, aby puściły sok. Wkładamy buraki do słoików i ubijamy. Rozdzielamy po równo wytworzony sok. Dajemy do każdego słoika po jednej łyżce przegotowanej wody i zakręcamy je mocno.
Pasteryzujemy przez 15 minut od momentu zagotowania wody.
Odstawiamy słoiki na ściereczkę do góry dnem i przykrywamy ręcznikiem.
Po ostygnięciu przekładamy do spiżarni..

Tak przygotowane buraki mogą stać bardzo długo w spiżarni.


 Na naszym blogu podajemy przepis na szybki barszczyk z buraków ze spiżarni.