Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DODATKI. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DODATKI. Pokaż wszystkie posty

sobota, 25 stycznia 2025

Pasta z awokado

Prosta wytrawna pasta, smarowidło z dojrzałego awokado, czosnku i odrobiny oleju. Wystarczy posmarować nią kawałek chleba i położyć na nią ulubiony ser lub jajko na twardo i mamy pyszną kanapkę.

Składniki:

  • 1 dojrzałe, miękkie awokado
  • 2 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • szczypta soli

Sposób wykonania:

Awokado przekrawamy wzdłuż na pół, pozbawiamy pestki i łyżeczką wydrążamy miąższ do miseczki. Skrapiamy je sokiem z cytryny, dodajemy pozostałe składniki (czosnek obrany i zmiażdżony). Rozgniatamy awokado widelcem, mieszamy.



Prosta pasta z awokado gotowa!

 

niedziela, 5 stycznia 2025

Domowy majonez

Najlepszy własnej roboty, gęsty, bez ulepszaczy, gotowy w pięć minut. Można przyprawić go na wiele sposobów, według własnych upodobań kulinarnych. Z dodatkiem szczypty kurkumy będzie miał piękny kolor.

Składniki:

  •  duże jajko
  • czubata łyżeczka cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • szklanka oleju (w przybliżeniu)
  • kurkuma szczypta (dla pięknego koloru)
  • łyżeczka soku z cytryny
  • łyżeczka musztardy
Sposób przygotowania:

Do wysokiego naczynia, np. słoiczka 0,5 l wbijamy jajko i dodajemy cukier, sól, musztardę, sok z cytryny oraz kurkumę. 



Następnie blenderem miksujemy składniki w słoiczku. Kiedy są już dobrze połączone dolewamy cienkim strumieniem olej, nie przerywając miksowania, aż wyczerpiemy cały olej i masa zgęstnieje.



Majonez domowej roboty gotowy!

Nasze rady:

Ilość oleju podana w przybliżeniu. Wszystko zależy od wielkości jajka, czasami trzeba dolać nieco więcej niż szklankę.

Wszystkie składniki majonezu powinny mieć temperaturę pokojową, aby majonez w trakcie blendowania nam się nie zwarzył.



 

wtorek, 17 grudnia 2024

Krokiety z kapustą i pieczarkami

Idealny dodatek do barszczu wigilijnego lub do klasycznego barszczu czerwonego np. na postny obiad.

Składniki:

farsz:

  • 30dkg kapusty kiszonej z marchewką
  • 25 dkg pieczarek
  • 1 cebula
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 łyżki oleju
  • 1 liść laurowy
  • 2 kulki ziela angielskiego
  • 1 łyżka cukru
  • szczypta kminku mielonego

naleśniki:

  • 2 szklanki mleka
  • 340 g mąki pszennej
  • 2 łyżki roztopionego masła
  • olej do smażenia
  • 2 jajka
  • szklanka gorącej, przegotowanej wody
  • szczypta soli
  • dodatkowo:

  • 2 jajka
  • szklanka bułki tartej
  • szklanka płatków kukurydzianych
  • Sposób wykonania:

    Smażymy naleśniki.

    Mleko przelewamy do miski. Wbijamy jajka, dodajemy sól i dokładnie roztrzepujemy całość rózgą. Wsypujemy przesianą mąkę, wlewamy 2 łyżki roztopionego masła. Mieszamy ciasto do połączenia składników. Masa ma być gładka, bez grudek. Na koniec cienkim strumieniem wlewamy gorącą wodę, mieszamy intensywnie. Gotowe ciasto odstawiamy na 15-20 minut.

    Rozgrzewamy dobrze patelnię, natłuszczamy ją olejem tylko trochę i wlewamy porcję ciasta. Rozprowadzamy po całej powierzchni patelni. Naleśniki na krokiety mają być jak najcieńsze. Nie musimy ich przyrumieniać ponieważ będziemy je jeszcze podsmażać po napełnieniu farszem.



    Układamy usmażone naleśniki jeden na drugim, aby się ogrzewały. Będą bardziej elastyczne.

    Przygotowujemy farszu.

    Pieczarki i cebulę kroimy drobno. Na patelni rozgrzewamy olej. Szklimy na nim cebulę i dorzucamy pieczarki. Przyprawiamy solą i pieprzem. Smażymy do momentu, aż cały płyn odparuje.



    Kapustę zalewamy wodą (1-1,5 szklanki), dodajemy cukier, liść laurowy, kminek i ziele angielskie. Gotujemy do miękkości, czyli ok. 20-30 minut. Odcedzamy, odciskamy lekko z nadmiaru płynu i siekamy drobno. Dokładamy do pieczarek. Przyprawiamy pieprzem. Mieszamy farsz do połączenia składników.

    Zawijamy, panierujemy i smażymy krokiety.

    Na każdy naleśnik nakładamy łyżkę farszu i zawijamy go jak roladę. 



    Na dużej patelni rozgrzewamy olej. Jajka rozbijamy w jednej misce, lekko je solimy. W drugiej rozdrabniamy rękoma płatki, mieszamy je z bułką tartą. Panierujemy krokiety i podsmażamy na rumiano z obu stron na średnim ogniu. Możemy je podać z barszczem czerwonym.



    Krokiety z kapustą kiszoną i pieczarkami gotowe!

 

niedziela, 15 grudnia 2024

Naleśniki do krokietów

Ciasto naleśnikowe na krokiety różni się trochę od ciasta na naleśniki z serem czy dżemem. Musi być na tyle elastyczne, by w trakcie zawijania krokietów nie pękało, dlatego najczęściej dodajemy do niego wodę gazowaną. Jest jeszcze jeden sposób, który zapewni nam naleśniki idealne do zawijania krokietów. Ciasto należy zaparzyć wrzątkiem.

Składniki:

  • 2 szklanki mleka
  • 320 g mąki pszennej
  • 2 łyżki roztopionego masła
  • olej do smażenia
  • 2 jajka
  • szklanka gorącej, przegotowanej wody
  • szczypta soli
  • Sposób wykonania:

    Składniki ciasta powinny mieć temperaturę pokojową.

    Mleko przelewamy do miski. Wbijamy jajka, dodajemy sól i dokładnie roztrzepujemy całość rózgą. Wsypujemy przesianą mąkę, wlewamy 2 łyżki oleju. Mieszamy całość do połączenia składników. Masa ma być gładka, bez grudek. Na koniec cienkim strumieniem wlewamy gorącą wodę, mieszamy intensywnie. Gotowe ciasto odstawiamy na 15-20 minut.

    Ciasto na naleśniki do krokietów jest dosyć rzadkie, o konsystencji kremówki, dzięki temu naleśniki wychodzą cieniutkie.

    Ilość mąki możemy regulować, aby uzyskać odpowiednią gęstość ciasta.

    Rozgrzewamy dobrze patelnię, natłuszczamy ją olejem tylko trochę i wlewamy porcję ciasta. Rozprowadzamy po całej powierzchni patelni. Naleśniki na krokiety mają być jak najcieńsze. Nie musimy ich przyrumieniać ponieważ będziemy je jeszcze podsmażać po napełnieniu farszem.



    Nasze naleśniki smażyłyśmy na patelni o średnicy 20 cm. Wyszło nam z tej porcji ciasta 25 naleśników.

 

Kompot z suszu na wigilię

W naszym domu podawało się kompot z suszu tylko w wigilię, tak jak barszcz szary i karpia. Na co dzień tych dań się nie jadało. Dlatego zawsze będzie nam się on kojarzył z wigilią. Jest pyszny i inny, zupełnie niepodobny do tradycyjnych kompotów. Ma wyjątkowy smak, tak jak wyjątkowe jest święto, w którym się go serwuje.

Składniki:

  • 1/2 kg suszu (jabłka, gruszki, śliwki)
  • 3 l wody
  • 3 łyżki miodu
  • cukier do smaku
  • 6 goździków
  • laska cynamonu lub 1 płaska łyżeczka cynamonu mielonego
  • 1 cytryna
  • 1 pomarańcza

Sposób przygotowania:

Suszone owoce dobrze myjemy. Wodę gotujemy i jeszcze gorącą zalewamy przygotowane owoce. Czynność tę wykonujemy wieczorem, dzień przed wigilią. Owoce przez noc mają napęcznieć. W wigilię rano wstawiamy garnek z owocami na ogień i gotujemy do miękkości, ale tak aby się nie rozpadły (15 – 20 minut). Pod koniec gotowania dodajemy goździki, cynamon i miód. Obieramy cytrynę i pomarańczę ze skórki (cieniutko, bez białego miąższu, bo daje gorycz), dodajemy do kompotu. Wyciskamy sok z cytrusów, wlewamy do kompotu . Zdejmujemy garnek z ognia i jeśli zachodzi potrzeba słodzimy cukrem. Odstawiamy do ostygnięcia.

Kompot możemy podawać ciepły lub schłodzony, kwestia indywidualnych upodobań.

Jeśli jest zbyt intensywny, można go rozcieńczyć przegotowaną wodą lub kompotem jabłkowym.

Miodu i cukru dajemy do smaku, tak jak nam pasuje.

Można dodać w trakcie gotowania do kompotu 2 – 3 śliwki wędzone dla podrasowania smaku.

Kompot z suszu wywodzi się z tradycji łemkowskiej, czyli Polski pd. – wsch. Prababcia Wiktoria zawsze go przyrządzała zimą i obowiązkowo na wigilię. Ciepły kompot miał właściwości rozgrzewające, poprawiał trawienie ciężkich, zimowych potraw. Tradycję gotowania kompotu z suszu przeniosła do naszego domu babcia Ksenia i nasz tata.

Kompot wigilijny ma tak, jak inne potrawy spożywane tego dnia, magiczne właściwości. Uważano ongiś, że jabłka zapewniały dobre zdrowie, śliwki odpędzały złe moce, gruszki zaś dawały długowieczność. Miód chronił od złego, był symbolem wszelkiej obfitości ( stąd powiedzenie – kraina mlekiem i miodem płynąca – synonim raju, obfitości i urodzaju), szczęśliwości, miłości i mądrości. Zapewniał radość, bogactwo duchowe i pomyślność. Miodu dodawano więc do maku, kompotu, pierników, kutii. Wszystko po to, aby zapewnić sobie dobre życie na cały następny rok.

 

poniedziałek, 9 grudnia 2024

Uszka luksusowe do barszczu wigilijnego


Uszka postne, grzybowe w naszym domu robi się na dwa sposoby- z suszonymi grzybami i mielonymi orzechami włoskimi lub z grzybami i jajkami gotowanymi. Jedne i drugie są wyborne. Dzisiaj przedstawimy wersję z grzybami i jajkami.

Składniki:


farsz

  • 10 dkg suszonych grzybów (najlepiej mieszanka podgrzybków i prawdziwków)
  • 3 jajka
  • 1 duża cebula
  • olej do smażenia
  • łyżka masła
  • 1-2 łyżki bułki tartej
ciasto
  • 3 szklanki mąki
  • 1 szklanka wrzątku
  • 2 łyżki miękkiego masła
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 żółtko
Sposób wykonania:

Farsz.

Grzyby dokładnie płuczemy i zalewamy letnią, przegotowaną wodą. Odstawiamy na noc. Następnego dnia gotujemy je do miękkości w wodzie, w której się moczyły. Odcedzamy je, a wodę zachowujemy. Wykorzystamy ją do zupy grzybowej lub bigosu.
Grzyby razem z obraną cebulą przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Dajemy na patelnię, na olej i wysmażamy do odparowania płynu. Do tak przygotowanej masy grzybowej dodajemy miękkie masło, starte na tarce o grubych oczkach 2 jajka, uprzednio ugotowane na twardo, jedno jajko surowe i bułkę tartą. Przyprawiamy masę grzybową pieprzem i solą. Dokładnie wyrabiamy masę i odstawiamy do lodówki.

Ciasto.

Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż sól się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę, dorzucamy żółtko i masło. Mieszamy wszystko i pomału wlewamy wrzątek. Kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby " odpoczęło".


 

Lepimy uszka.

Ciasto wałkujemy cieniutko i kroimy na kwadraty o boku 4 cm (można robić nieco mniejsze-3 cm lub większe-5 cm) Małe porcje nadzienia nakładamy na każdy kwadracik i składamy ciasto po przekątnej. Dokładnie sklejamy brzegi-powstaje trójkąt, którego dwa końce łączymy i mamy małe uszko gotowe.




Uszka gotujemy we wrzącej osolonej wodzie dwie minuty, na małym ogniu od momentu ich wypłynięcia na wierzch.




Nasze rady:

Jeśli nie mamy grzybów suszonych, możemy je zastąpić pieczarkami, które ścieramy na tarce i z drobno posiekaną cebulą wysmażamy na oleju, aż do odparowania płynu.

Uszka możemy zrobić kilka dni przed wigilią i niegotowane zamrozić.

niedziela, 1 grudnia 2024

Uszka do barszczu z orzechami i grzybami

W polskiej tradycji w wigilię do barszczu czerwonego dodatkiem są uszka z grzybami. Polecamy ulepić je według naszego przepisu, w którym zamiast bułki tartej dajemy do farszu mielone orzechy włoskie. Uszka są doskonałe! Przepis pochodzi ze starego przedwojennego zeszytu babci Kseni.

Składniki:

Ciasto:
  • 3 szklanki mąki
  • łyżeczka soli
  • 1 żółtko
  • 3 łyżki oleju
  • 1 szklanka wrzątku
Farsz:
  • 10 dkg suszonych grzybów
  • 3/4 szklanki zmielonych orzechów włoskich
  • 1 duża cebula
  • mały pęczek pietruszki
  • 3 łyżki oleju
  • 1 jajko
  • liść laurowy
  • sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Zarabiamy ciasto.

Do dużej miski przesiewamy mąkę, dorzucamy jajko i wlewamy olej. Łyżką mieszamy całość, aby mąka wchłonęła olej i żółtko. Zalewamy stopniowo mąkę posolonym wrzątkiem i mieszamy łyżką do momentu, aż ciasto nieco ostygnie i będzie można je wyrabiać rękoma. Wyrabiamy ciasto na stolnicy, aż będzie gładkie i nie będzie lepiło się do rąk. Jeśli jest zbyt rzadkie podsypujemy je odrobiną mąki i dalej wyrabiamy. Gotowe ciasto przykrywamy miską lub ściereczką i dajemy mu odpocząć. Ciasto z tych proporcji, na wrzątku wychodzi zawsze. Jest elastyczne i bardzo dobrze się wałkuje.






Wyrabiamy farsz.

Grzyby moczymy dzień wcześniej w ciepłej wodzie. Następnie gotujemy je do miękkości w wodzie, w której się moczyły (z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego oraz szczypty soli). Ugotowane grzyby odcedzamy i dokładnie siekamy. Wodę po gotowaniu grzybów zachowujemy. Wykorzystamy ją do barszczu lub grzybowej. Pokrojoną drobno cebulę szklimy na oleju, łączymy z grzybami, orzechami, posiekaną natką i jajkiem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeśli farsz jest zbyt luźny, można dodać trochę bułki tartej. Farsz wstawiamy do lodówki na 1/2 godziny.



Lepimy uszka.

Ciasto rozwałkowujemy cienko, jak na pierogi i kroimy nożem lub radełkiem na kwadraty o boku 4 cm – góra 5 cm. Nakładamy na każdy kwadrat farsz i sklejamy go w trójkąt. Dwa dolne boki trójkąta łączymy. Wychodzi nam małe uszko. Ulepione uszka wrzucamy partiami na osolony wrzątek. Kiedy wypłyną na wierzch możemy je wyciągać z garnka łyżką cedzakową i wykładać na uprzednio posmarowany olejem talerz. Nie będą się przyklejać do talerza.



Uszka grzybowe z orzechami gotowe! 

 

czwartek, 10 października 2024

Olej smakowy z fetą

Olej smakowy z fetą

Prosty przepis na „smarowidło” do chleba, ale też doskonały sosik do wszelkiego rodzaju sałat. Jedzenie oliwy z chlebem to znany zwyczaj w krajach śródziemnomorskich. Dawniej było to proste, wiejskie, codzienne danie. Dzisiaj podaje się je gościom w restauracjach, jako przekąskę, którą można zjeść w oczekiwaniu na zaserwowanie głównego dania. Często podaje się chleb z oliwą do dobrego wina. My zrobimy nasze smarowidło z użyciem naszego oleju rzepakowego równie smacznego i zdrowego jak śródziemnomorska oliwa.

Składniki:

  • 3 słoiczki 0,3 l
  • 0,6 l oleju rzepakowego najlepiej z pierwszego tłoczenia
  • 20 dkg sera feta
  • 1 papryczka chilli
  • 3x1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżeczki octu ryżowego
  • sól i cukier do smaku

Sposób wykonania:

Słoiczki myjemy i wyparzamy.

Do każdego słoiczka wlewamy po łyżeczce octu, wsypujemy po pół łyżeczki cukru i szczypcie soli.

Mieszamy. Następnie wkładamy po 3-4 kawałki sera typu feta. Papryczkę kroimy w plasterki, czosnek miażdżymy i rozdzielamy na trzy części. Wrzucamy do każdego słoiczka. Na koniec wlewamy olej w takiej ilości, aby zapełnić słoiczki po brzeg. Odstawiamy olej do przegryzienia. Następnego dnia jest już gotowy do użycia.

Tak przyrządzonym olejem smakowym można polewać sałatki, można go jeść z pysznymi włoskimi chlebkami typu ciabatta lub focaccia albo z prostym, wiejskim chlebem popularnym na polskich stołach.



To proste jedzenie jest bardzo zdrowe. Należy tylko użyć do przyrządzenia oleju smakowego produktu dobrej jakości. Olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia będzie do tego przepisu najlepszy, ale mogą być użyte inne oleje, np. olej z pestek dyni, olej słonecznikowy. Najważniejsze, aby były to oleje z pierwszego tłoczenia.


 

niedziela, 1 września 2024

Pulpa z dyni hokkaido

Pulpa z dyni hokkaido

Prosta w wykonaniu pulpa z dyni hokkaido może stanowić bazę do ciast, ciasteczek, klusek, a także racuszków. Można tym samym sposobem zrobić pulpę z innych gatunków dyni, ale ta z hokkaido jest według nas najlepsza i to z dwóch powodów: po pierwsze ma piękny, intensywny pomarańczowy kolor i po drugie ma lekko orzechowy posmak. Jest po prostu pyszna.

Składniki:

  • 1 dynia hokkaido ok.1kg, po obraniu i pokrojeniu 650 g
  • 1 czubata łyżka masła
  • 3-4 łyżki wody

Sposób wykonania:

Dynię myjemy i obieramy ze skórki. Najlepiej zrobić to obieraczką do warzyw. Przekrawamy na cztery części, wydrążamy pestki. Zostawiamy tylko twardy miąższ, który kroimy w kostkę (im drobniejsza, tym szybciej się upruży).



 Na patelni roztapiamy masło i wrzucamy dynię. Przykrywamy patelnię pokrywką, dusimy dynię do miękkości (około 20 minut), od czasu do czasu mieszamy i podlewamy wodą.



 Kiedy kawałki dyni rozpadają się pod naciskiem widelca, znaczy że dynia jest miękka i można ją rozbić blenderem na pulpę .



Pulpa z dyni hokkaido gotowa!



Nasze rady:

Składniki pulpy można podwajać, jeśli potrzebujemy jej więcej.

 

niedziela, 25 sierpnia 2024

Oliwa smakowa do chleba

Oliwa smakowa do chleba

Prosty przepis na „smarowidło” do chleba ale też doskonały sosik do wszelkiego rodzaju sałat. Jedzenie oliwy z chlebem to znany zwyczaj w krajach śródziemnomorskich. Dawniej było to proste, wiejskie, codzienne danie. Dzisiaj podaje się je gościom w restauracjach, jako przekąskę, którą można zjeść w oczekiwaniu na zaserwowanie głównego dania. Często podaje się chleb z oliwą do dobrego wina.

Składniki:

  • 3 słoiczki 0,3 l
  • 0,6 l oliwy z oliwek
  • 10 dkg sera feta
  • 1 papryczka chilli
  • 3 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżeczki octu ryżowego
  • sól i cukier do smaku

Sposób wykonania:

Słoiczki myjemy i wyparzamy.

Czosnek miażdżymy, papryczkę pozbawiamy nasion i drobno siekamy.

Do każdego słoiczka wlewamy po łyżeczce octu, wsypujemy po pół łyżeczki cukru, łyżeczce ziół prowansalskich i szczypcie soli.

Mieszamy. Następnie wkładamy po dwa kawałki sera typu feta. Papryczkę i czosnek rozdzielamy na trzy części i wrzucamy do każdego słoiczka. Na koniec wlewamy oliwę w takiej ilości, aby zapełnić słoiczki po brzeg. Odstawiamy oliwę do przegryzienia. Następnego dnia jest już gotowa do użycia.

Tak przyrządzoną oliwą można polewać sałatki, można ją jeść z pysznymi włoskimi chlebkami typu ciabatta lub focaccia albo z prostym, wiejskim chlebem popularnym na polskich stołach.



Takie proste jedzenie jest bardzo zdrowe. Należy tylko użyć do przyrządzenia oliwy smakowej oliwy dobrej jakości. Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia będzie do tego przepisu najlepsza, ale mogą być użyte inne oleje, np. olej z pestek dyni, olej lniany. Najważniejsze, aby były to oleje z pierwszego tłoczenia.



 

niedziela, 11 sierpnia 2024

Sos czosnkowy curry

Sos czosnkowy curry

Domowy sos majonezowy z dodatkiem czosnku i przyprawy curry, wyrazisty i kremowy, najlepszy dodatek do wędlin, frytek, pizzy i rozmaitych sałatek.

Składniki:

  • 3 czubate łyżki gęstego, kremowego majonezu
  • 1 czubata łyżka gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • 2 duże ząbki czosnku
  • 1 czubata łyżeczka curry
  • pół łyżeczki soli
  • szczypta pieprzu

Sposób wykonania:

Majonez i śmietanę przekładamy do miseczki. Dodajemy do nich zmiażdżony czosnek oraz przyprawę curry. Przyprawiamy sos solą i pieprzem. Mieszamy dokładnie, wstawiamy do lodówki na pół godziny.

Wyśmienity sos czosnkowy curry gotowy!

 


czwartek, 25 lipca 2024

Papryka pieczona do słoiczka

Papryka pieczona do słoiczka

Papryka pieczona ma wyjątkowy, głęboki smak i jest bardzo delikatna. Dodać ją można do sałatki, sosu lub położyć na kanapkę z szynką. Zamkniętą w słoiczku przechowamy w lodówce nawet trzy miesiące. W sierpniu, kiedy papryka jest świeża i dorodna, no i oczywiście niedroga, warto ją zaprawiać. W spiżarni takie rarytasy zawsze mile widziane.

Składniki na 1 półlitrowy słoik:

  • 3 duże, czerwone papryki
  • 1 duża żółta papryka razem 70 dkg
  • 3-4 ząbki czosnku
  • kilka ziarenek pieprzu
  • szczypta soli
  • 1/4 szklanki oleju rzepakowego lub, jeśli ktoś lubi oliwy z oliwek

Sposób wykonania:

Papryki myjemy i dokładnie osuszamy. Na płaskiej blaszce wykładamy papier do pieczenia a na nim papryki. Wstawiamy do piekarnika, włączamy go na 200 °C i pieczemy paprykę 40 minut, aż skórka zrobi się ciemna.




Następnie przekładamy ją do szklanej miski i przykrywamy szczelnie folią spożywczą. Odstawiamy do przestudzenia.



Teraz przekładamy paprykę na deseczkę, obieramy ze skórki, przekrawamy na 4 płaty i oczyszczamy dokładnie z pestek. Płyn, który się zbiera wylewamy. Każdy płat papryki oprószamy solą.



Do wyparzonego słoiczka układamy papryki, przekładamy je czosnkiem i pieprzem.

Na patelni rozgrzewamy olej i jeszcze gorącym zalewamy ostrożnie papryki. Słoik powinien być wypełniony po brzeg olejem, a papryka całkowicie zalana. Zamykamy słoik szczelnie i odstawiamy do lodówki lub spiżarni.

Paprykę można jeść już po kilku dniach, najsmaczniejsza jest jednak po 2-3 tygodniach.   

 

wtorek, 23 lipca 2024

Ryż curry z warzywami

Ryż curry z warzywami

Lekki i bardzo smaczny dodatek do dań obiadowych. Szybko się go przyrządza. Polecamy!

Składniki:

  • szklanka ryżu
  • 1 duża marchewka
  • 1 duża cebula
  • 20 dkg zielonej fasolki szparagowej
  • 2 szklanki wody
  • 1 łyżka masła
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 4 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżka maggi
  • 1 czubata łyżeczka przyprawy curry

Sposób wykonania:

Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę, krótko ją podsmażamy. 



Następnie dajemy na patelnię marchewkę również pokrojoną w drobną kostkę oraz fasolkę pociętą w małe kawałki. Podsmażamy wszystko 2-3 minuty.



 Na koniec wsypujemy na patelnię ryż. Chwilę podsmażmy. Zalewamy ryż z warzywami wodą, przyprawiamy solą, curry i maggi, dodajemy łyżkę masła.



Gotujemy ryż 12-15 minut na małym ogniu pod przykryciem, aż wchłonie cały płyn. Od czasu do czasu mieszamy go. Na koniec wyłączamy ogień, zostawiamy patelnię pod przykryciem na kilka minut, aby ryż doszedł.



Ryż curry z warzywami gotowy!

 


niedziela, 21 lipca 2024

Sos czosnkowy ostry

Sos czosnkowy ostry

Domowy sos majonezowy z dodatkiem czosnku i ostrej papryczki chilli, wyrazisty i kremowy, najlepszy dodatek do wędlin, frytek, pizzy i rozmaitych sałatek.

Składniki:

  • 3 czubate łyżki gęstego, kremowego majonezu
  • 1 czubata łyżka gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • 2 duże ząbki czosnku
  • 1 papryczka chilli
  • pół łyżeczki soli
  • szczypta pieprzu i papryki wędzonej

Sposób wykonania:

Majonez i śmietanę przekładamy do miseczki. Dodajemy do nich zmiażdżony czosnek oraz drobniutko pokrojoną papryczkę chilli pozbawioną nasion. Przyprawiamy sos solą, pieprzem i wędzoną papryką. Mieszamy dokładnie, wstawiamy do lodówki na pół godziny.

Wyśmienity sos czosnkowy ostry gotowy!

 

sobota, 13 lipca 2024

Pesto bazyliowe

Pesto bazyliowe

Mamy w lipcu sezon na zioła z ogródka. Wyrosła nam piękna, dorodna bazylia, jest jej dużo. Postanowiłyśmy zrobić pesto bazyliowe, które będzie wykorzystywane do różnych potraw: makaronów, sałatek i prostych kanapek również do pizzy.

Składniki:

  • duży pęczek bazylii (100 g)
  • 2 małe lub jeden duży ząbek czosnku
  • 50 g ziaren słonecznika
  • 70 ml oliwy z oliwek
  • 50-60 ml oleju słonecznikowego
  • sól i pieprz do smaku
  • 20 g twardego, wyrazistego w smaku sera typu parmezan

Sposób wykonania:

Słonecznik podprażamy na suchej patelni. Wrzucamy go na zimną patelnię i podgrzewamy stale mieszając, aż poczujemy zapach słonecznika. Przekładamy go do wysokiego naczynia. Dodajemy starty ser, oliwę z oliwek, olej słonecznikowy, obrany oraz pokrojony w cząstki czosnek.



Wsypujemy pół łyżeczki soli, szczyptę pieprzu.

Bazylię przebieramy, oddzielamy listki od łodyżek i wrzucamy do reszty składników same liście bazylii.



Całość miksujemy blenderem do konsystencji żwirku. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy pieprzem i solą.

Pesto przekładamy do wyparzonego słoiczka, ubijamy i zalewamy po wierzchu oliwą lub olejem słonecznikowym. Przechowujemy w lodówce kilka dni. Możemy też pesto poporcjować i zamrozić. Takie pesto wykorzystujemy do dań na ciepło, np. makaronów.

Pesto bazyliowe gotowe!