Kompot ze śliwek na zimę- przepis babci
Babciny przepis na kompot ze śliwek na zimę, który funkcjonuje w naszej rodzinie od niepamiętnych czasów. Odtwarzamy go co roku, dajemy do niego cynamon, goździki i trochę soku z cytryny, tak jak robiła nasza babcia. Kompot jest łagodny, nie za słodki, pachnący a śliwki z niego doskonale nadają się do zimowych ciast.
Składniki:
- 2 kg śliwek
- 1,5 l wody
- szklanka cukru
- 2 laski cynamonu
- 6 goździków
- sok z 1 cytryny
4 litrowe słoiki
Sposób wykonania:
Śliwki dokładnie myjemy w zimnej wodzie, odsączamy. Przekrawamy je na połówki, usuwamy z nich pestki. Słoiki, w których będziemy przechowywać kompot ze śliwek, myjemy i wyparzamy wrzątkiem. Równomiernie i ciasno rozkładamy połówki śliwek do przygotowanych szkieł.
Gotujemy syrop. Do garnka wlewamy wodę, dodajemy do niej cukier, cynamon i goździki. Doprowadzamy syrop do wrzenia. Gotujemy go 5 minut. Na koniec wlewamy sok z cytryny. Wyłączamy ogień. Wyjmujemy cynamon i goździki.
Zalewamy śliwki w słoikach syropem. Zakręcamy słoiki.
Pasteryzujemy kompoty. Na dnie dużego, głębokiego garnka umieszczamy bawełnianą ściereczkę. Stawiamy na niej słoiki, tak żeby się ze sobą nie stykały. Zalewamy je wodą do 2/3 wysokości. Doprowadzamy wodę do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy słoiki 20 minut. Wyjmujemy kompoty z garnka, ustawiamy na ściereczce do góry dnem, przykrywamy ręcznikiem. Wystudzone słoiki odkładamy do spiżarni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz