środa, 21 maja 2025

Budyniowiec malinowy z galaretką dla mamy

Proste, pyszne ciasto budyniowe bez pieczenia, z orzeźwiającą galaretką. Ciasto idealne na Dzień Matki dla naszej mamy, która uwielbia kremy budyniowe!

Składniki:

krem budyniowy:

  • 200 g masła 82%
  • 2 budynie malinowe z cukrem
  • 0,6 l mleka

dodatkowo:

  • 1 galaretka truskawkowa
  • 100 ml soku malinowego
  • 30 ciasteczek petit beurre

Sposób wykonania:

Najpierw robimy krem budyniowy.

Do rondelka o grubym dnie wlewamy mleko (1/2 szklanki mleka odlewamy do miseczki) i wstawiamy na ogień umiarkowany. Resztę mleka łączymy z budyniami. Dobrze mieszamy.

Wrzące mleko zestawiamy z ognia, wlewamy do niego masę budyniową, mieszamy i wstawiamy ponownie na ogień. Stale mieszamy do zagotowania budyniu. W trakcie gotowania mogą powstawać grudki, nie przejmujemy się tym, jeśli będziemy energicznie mieszać, masa na koniec zrobi się gładka. W momencie, gdy na powierzchni budyniu powstaną pierwsze „wulkany” zestawiamy go z ognia i przelewamy do miski. Przykrywamy folią spożywczą „w kontakt”, aby nie tworzył się na powierzchni kożuch i odstawiamy do przestygnięcia do temperatury pokojowej. Masło również ma mieć temperaturę pokojową. Jest to ważne, ponieważ krem nam w trakcie łączenia obu mas się nie zwarzy, gdy jego składniki będą miały podobną temperaturę!



Teraz do misy miksera wrzucamy masło i rozbijamy je na puch. Następnie w 3-4 etapach dorzucamy masę budyniową. Mieszamy ją tylko do połączenia składników, nie za długo.

Przygotowujemy galaretkę.

Do miski wlewamy 400 ml wrzątku i rozpuszczamy w nim galaretkę, dolewamy sok malinowy. Odstawiamy do wystudzenia i lekkiego stężenia.

Na spodzie blaszki wyłożonej na dnie i po bokach papierem do pieczenia (u nas kwadratowa o boku 20 cm) układamy warstwę ciastek, na niej 1/2 kremu. Dwie łyżki kremu odkładamy na bok. Następnie układamy pozostałą warstwę kremu i ciasteczka. Teraz smarujemy ostatnią warstwę ciastek odłożonym kremem i wstawiamy ciasto do lodówki do czasu, aż galaretka będzie gotowa. 



Ciasto zalewamy lekko tężejącą galaretką (inaczej galaretka spłynie nam na boki) i odstawiamy do lodówki na kilka godzin.



Wyborny budyniowiec malinowy dla mamy gotowy! 

Sałatka jarzynowa inaczej

W niedzielę często gotujemy rosół. Gotowy rosół przecedzamy i zostają nam pyszne warzywa ugotowane na aromatycznym , tłustym wywarze. Jak możemy te resztki wykorzystać? Oczywiście na różne sposoby. My dzisiaj przygotowałyśmy naszą ulubioną sałatkę bardzo podobną do tradycyjnej jarzynowej, równie smaczną! Polecamy.

Składniki:

  • 2 marchewki z rosołu
  • 1/4 selera z rosołu
  • 1 średniej wielkości jabłko
  • 3-4 ogórki kiszone
  • mała puszka kukurydzy
  • 2-3 łyżki majonezu
  • sól i pieprz do smaku

Sposób wykonania:

Ogórki kiszone, obrane ze skórki jabłko, marchew i seler kroimy w drobną kostkę. Kukurydzę z puszki osączamy na sitku, dodajemy do sałatki. Całość doprawiamy solą i pieprzem drobno zmielonym według uznania. Dodajemy majonez. Wszystkie składniki sałatki delikatnie mieszamy. Odstawiamy do lodówki na 1 - 2 godziny do schłodzenia. W tym czasie smaki się "przegryzą". Teraz możemy spróbować sałatkę i ewentualnie doprawić jeszcze pieprzem i solą.

Sałatka jarzynowa błyskawiczna gotowa!



Nasze rady:

Do sałatki jarzynowej dodajemy majonez gęsty i kremowy o łagodnym smaku, aby nie zdominował smaku jarzyn.

Dajemy dużo jabłka twardego i chrupiącego, ponieważ poprawia ono konsystencję sałatki (lubimy w sałatce składnik mocno chrupiący).

Możemy do naszej sałatki wkroić kawałek białej części pora. Nie polecamy cebuli, która dominuje bardzo w sałatkach smakiem i szybko się psuje.

 

poniedziałek, 19 maja 2025

Kotlety drobiowe panierowane

Delikatne kotleciki z piersi kurczaka, lekko przyprawione w sam raz na obiad, który uwielbiają dzieci. Przepis przetestowany na wnukach! Kotlety zostały spałaszowane do ostatniego i ocenione na szóstkę.

Składniki:

  • 1 duża pierś z kurczaka
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 czubate łyżki masła
  • 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
  • sól i pieprz do smaku
  • 1 duże jajko
  • bułka tarta do obtaczania kotletów

Sposób wykonania:

Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy, odkrawamy polędwiczkę, filet kroimy wzdłuż na dwie części i każdą część na pół. Wyjdzie nam pięć małych kotlecików.



Rozbijamy je delikatnie tłuczkiem, oprószamy przyprawami.

Na jednym talerzu roztrzepujemy jajko, do drugiego wsypujemy bułkę tartą.

Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Kotlety panierujemy w jajku i bułce. Smażymy je na rumiano na dużym ogniu z jednej strony, przewracamy na drugą stronę i dosmażamy je już na małym ogniu.



Kotlety drobiowe panierowane gotowe!



Nasze kotlety podałyśmy z tłuczonymi ziemniakami i sałatą w śmietanie z przepisu:



https://rajchelewa.blogspot.com/2024/06/saata-strzepiasta-w-smietanie.html

 

piątek, 16 maja 2025

Placki ziemniaczane- poznańskie plendze

Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęściej z kwaśną, gęstą śmietaną i cukrem. Plendze są chrupiące, rumiane i słodkie. Czasami jednak mamy apetyt na placki wytrawne z cebulką, lekko słone. Placki ziemniaczane to po prostu tani i szybki pomysł na obiad.

Składniki:

  • 4-5 dużych ziemniaków (po obraniu 1 kg)
  • 1 duża cebula
  • 1 jajko L
  • 3 czubate łyżki mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • olej rzepakowy do smażenia

Sposób przygotowania:

Ziemniaki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o najdrobniejszych oczkach. Tak samo trzemy cebulę.



Do startych ziemniaków i cebuli dodajemy jajko, mąkę i sól. Mieszamy do połączenia składników.



Na dużą patelnię wlewamy sporą porcję oleju, podgrzewamy go mocno. Nakładamy porcje (1 pełna łyżka) na rozgrzany olej i rozprowadzamy ją na dość cienki placek. Smażymy na dużym ogniu przez ok. 2 – 3 minuty na złoty kolor. Przewracamy placek na drugą stronę i rumienimy go tak samo.



 Usmażone placki osączamy trochę z tłuszczu, wykładamy na talerze.



Placki ziemniaczane gotowe!

 

wtorek, 13 maja 2025

Bitki schabowe z cebulą

Bitki ze schabu wieprzowego z cebulą to nasz ulubiony, szybki obiad. Kruche i chude mięso z podsmażoną cebulą w sosie własnym, do tego puszyste parowańce. Obiad marzenie!

Składniki:
2 kotlety schabowe 1,5 cm grubości
1 duża cebula
3 łyżki oleju
2 łyżki masła
1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka sosu sojowego ciemnego
sok z 1/2  cytryny

Sposób przyrządzenia:

Kotlety rozbijamy tłuczkiem do mięsa niezbyt cienko. Skrapiamy sokiem z cytryny, aby skruszały i odkładamy na 15-20 minut.

Cebulę kroimy w piórka.

Oprószamy bitki solą , pieprzem, pieprzem ziołowym i ziołami prowansalskimi, dajemy na patelnię, na rozgrzany tłuszcz. 



Obsmażamy na rumiano z obu stron i dorzucamy do nich cebulę. Po zeszkleniu cebuli wlewamy na patelnie sos sojowy i pół szklanki gorącej wody. Przykrywamy całość pokrywą, dusimy chwilę bitki pod przykryciem.



Bitki schabowe z cebulą gotowe!



Podajemy bitki z pyzami na parze albo ziemniakami, frytkami oraz ulubioną surówką.

 

poniedziałek, 12 maja 2025

Żeberka na dziko

Żeberka duszone w głębokiej patelni, przyprawione ziołami- rozmarynem, tymiankiem i jałowcem. Pyszna propozycja na obiad. Mięso jest kruchutkie, sos wyrazisty-wyśmienity!

Składniki:

  • 80 dkg żeberek wieprzowych
  • 2 szklanki bulionu lub wody
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 2-3 liście laurowe
  • 3-4 ziarenka pieprzu ziołowego
  • 3-4 ziarenka jałowca
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej mielonej
  • 1 łyżka musztardy
  • sól, pieprz do smaku
  • 1-2 łyżki sosu sojowego jasnego
  • tłuszcz do smażenia (smalec lub olej rzepakowy)
  • 2 łyżki mąki
  • Sposób przyrządzenia:

Żeberka myjemy, osuszamy i kroimy na mniejsze kawałki. Cebulę kroimy w kostkę, czosnek w cienkie plasterki. Na głębokiej patelni rozgrzewamy 3-4 łyżki tłuszczu i obsmażamy na nim na rumiano ze wszystkich stron mięso, bez cebuli. 



Do rumianych żeberek dokładamy cebulę, smażymy całość jeszcze kilka minut, aż cebula się podrumieni. Dorzucamy musztardę, czosnek, zioła i przyprawy. Następnie zalewamy wszystko dwiema szklankami bulionu lub wody, przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień i dusimy żeberka do miękkości, czyli około 1,5 godziny.



Jeśli w czasie duszenia mięsa płyn odparuje, dolewamy trochę bulionu lub gorącej wody. Gotowe żeberka wyjmujemy na chwilę z patelni. Sos zagęszczamy mąką rozkłóconą z odrobiną wody i przecieramy przez sito. Dodajemy do sosu z powrotem żeberka, lekko podgrzewamy. Ewentualnie doprawiamy na koniec solą, pieprzem i sosem sojowym.



Żeberka na dziko gotowe!

Nasza rada:

Dodałyśmy do żeberek rozmaryn i tymianek, ale można oczywiście dołożyć inne zioła, np. oregano, lubczyk, majeranek, po prostu ulubione lub takie, które mamy akurat pod ręką.

 

niedziela, 11 maja 2025

Tort truflowy

Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jest prosty do zrobienia. Składniki do niego są niedrogie i ogólnie dostępne. Tort jest po prostu rewelacyjny - mocno czekoladowy biszkopt przełożony kremem budyniowym i ganaszem, który sprawia, że ciasto jest wyjątkowe, delikatne i wprost rozpływa się w ustach.

Składniki:

biszkopt

  • 6 jaj M
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 180 g cukru
  • szczypta soli
  • 20 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 140 ml mleka
  • 90 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 180 g mąki tortowej
  • 40 g ciemnego kakao
  • 10 g proszku do pieczenia
  • 200 ml mleka do nasączania biszkoptu

krem budyniowy

  • 500 ml mleka
  • 120 g cukru
  • 40 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 3 jaja M
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 250 g masła
  • 2 łyżki kakao

ganache

  • 200g czekolady deserowej 40% kakao
  • 120 ml kremówki 30%
  • 20 g masła

dodatkowo

  • 2 łyżki kakao do posypania tortu

Sposób wykonania:

Pieczemy biszkopt.

Wszystkie składniki ciasta w temperaturze pokojowej.

Piekarnik rozgrzany do 175 °C (góra-dół bez termoobiegu)

Forma 22 -23 cm średnicy wyłożona na dnie papierem do pieczenia.

Suche składniki (mąka, kakao i proszek do pieczenia) odważamy, przesiewamy do miski i odkładamy na bok.

Jajka rozdzielamy na białka i żółtka. Białka ubijamy ze szczyptą soli, cukrem wanilinowym i 1/3 cukru na delikatną pianę, dodajemy skrobię i ubijamy jeszcze 2 minuty na najwyższych obrotach miksera, aż uzyskamy lśniącą, lekko trzęsącą się pianę. Odkładamy ją na chwilę na bok.



Żółtka ubijamy z pozostałym cukrem na białą masę około 3-4 minuty, nie dłużej.

Dodajemy do nich mleko i olej. Krótko miksujemy, tyko do połączenia składników. Następnie wsypujemy partiami suche składniki wcześniej przygotowane i łączymy z masą jajeczną mikserem. Na koniec wtłaczamy do ciasta łopatką silikonową lub łyżką ubite białka. 



Ciasto przelewamy do formy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy biszkopt 45-50 minut (do suchego patyczka).



Upieczony biszkopt studzimy, zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, aby ustabilizował się (będzie łatwiej go kroić na blaty). Biszkopt po upieczeniu trochę opadnie!



Krem budyniowy.

305 ml mleka przelewamy do rondelka o grubym dnie i wstawiamy na ogień.

Skrobię, cukier i cukier wanilinowy przekładamy do miski i mieszamy rózgą. W drugiej misce rozbijamy jajka i łączymy je z mlekiem, a następnie z mieszanką cukru i skrobi.

Do gorącego mleka wlewamy małym strumieniem tak przygotowaną masę, stale mieszając, aż pokażą się pierwsze bąble. Zestawiamy budyń z ognia i wrzucamy do niego czekoladę. Mieszamy całość do rozpuszczenia czekolady. Gotowy budyń przelewamy do miski, przykrywamy folią spożywczą w kontakt i studzimy do temperatury pokojowej.



 Następnie ubijamy w misie miksera miękkie masło (temp. pokojowa) aż zbieleje. Do tak doskonale ubitego masła dodajemy kakao, dokładnie mieszamy i dokładamy porcjami budyń. Miksujemy całość, aż powstanie krem. Nie za długo.

Ganache.

Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Zestawiamy z kąpieli, roztapiamy w niej masło. Na koniec dodajemy mocno schłodzoną kremówkę. Odkładamy ganache do lodówki na piętnaście minut, aby zastygł do odpowiedniej konsystencji.



Przystępujemy do składania tortu.

Biszkopt kroimy na 4 blaty. Górkę ścinamy i odkładamy na bok. Proponujemy zrobić dolny blat nieco grubszy, ponieważ krem i ganache jest dosyć ciężki. Tort będzie stabilniejszy.



Układamy dolny blat tortu na paterze i nasączamy mlekiem. Pokrywamy warstwą kremu budyniowego (krem musimy rozdzielić tak, aby wystarczył na wszystkie warstwy i rozłożył się po równo). Na niego nakładamy ganache (najlepiej ganache i krem przełożyć do worków cukierniczych i wyciskać z nich, jak na zdjęciu). 




Ganache delikatnie pokrywamy kremem budyniowym. Tak składamy następne blaty tortu. Ostatni blat i boki tortu pokrywamy samym kremem i posypujemy kakao.



Tort wkładamy do lodówki na kilka godzin, aby krem stężał i tort się ustabilizował.

Tort możemy dodatkowo udekorować według własnego uznania w zależności od przeznaczenia, np. urodziny. Kroimy tort gorącym nożem ze względu na ganache. Ganache nie twardnieje, może długo stać w lodówce, bardzo dobrze się kroi i nadaje ciastu wyjątkowego sznytu!



Tort truflowy gotowy!

 

piątek, 9 maja 2025

Pierś z kurczaka w cebuli

Szybki obiad, czyli pierś z kurczaka saute w dużej ilości cebuli, doskonale przyprawiona -aromatyczna i delikatna.

Składniki:

  • 1 duża pierś z kurczaka
  • 1 duża cebula
  • sól i pieprz do smaku
  • 4 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka sosu sojowego
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1 płaska łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 1 płaska łyżeczka przyprawy gyros
  • 1 łyżka posiekanej natki

Sposób przyrządzenia:

Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy i przekrawamy wzdłużna dwie części. Lekko zbijamy dłonią.

Dwie łyżki oleju dajemy do miski. Wsypujemy szczyptę soli i pieprzu, zioła prowansalskie, sos sojowy, pieprz ziołowy i przyprawę gyros. Wszystko mieszamy, obtaczamy mięso w tej marynacie .



Na patelni rozgrzewamy resztę oleju. Smażymy na nim filety z obu stron na rumiano.

W tym czasie kroimy cebulę w półplastry.

Mięso zdejmujemy na chwilę z patelni i wrzucamy na nią cebulę, lekko solimy. Kiedy jest już szklista układamy na niej kotlety z kurczaka, chwilę całość smażymy, aby cebula doszła a kotlety się ogrzały.



 Kotlety z cebulką przekładamy na talerze i posypujemy natką.



Zapomniało się nam posypać danie natką do zdjęć. Ups!

Kruchutka i pyszna pierś z kurczaka w cebuli gotowa!

 

czwartek, 8 maja 2025

Gołąbki bez zawijania

Gołąbki bez zawijania to uproszczona forma tradycyjnych gołąbków, czyli kotlety mielone z ryżem lub kaszą i posiekaną kapustą podsmażone i na koniec duszone w sosie pomidorowym.

Jest to potrawa tak znana i często spotykana w naszej kuchni, że można ją uznać za stare, tradycyjne danie kuchni polskiej. Szczególnie smaczne gołąbki bez zawijania są z młodą kapustą, delikatną i słodką, a jeśli dodamy do nich zamiast ryżu drobną kaszę wiejską to otrzymamy potrawę niemalże królewską.

Składniki:

  • 30 dkg mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
  • 2/3 szklanki kaszy drobnej wiejskiej
  • 40 dkg młodej kapusty
  • 1 duża cebula
  • 10 dkg smalcu
  • 2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka czubata soli
  • 1 płaska łyżeczka pieprzu
  • 1 czubata łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 2 jajka
  • 2 czubate łyżki bułki tartej i mąki
  • 2-3 liście laurowe
  • 4-6 ziarenek ziela angielskiego
  • pół pęczka posiekanej natki pietruszki

Sposób wykonania:

Kapustę szatkujemy bardzo drobno. Przekładamy do miski, solimy i wyciskamy w dłoniach. Odstawiamy na bok, aby puściła sok i zmiękła.

Kaszę gotujemy według instrukcji na opakowaniu i studzimy.

Cebulę kroimy w kostkę i przyrumieniamy na łyżce smalcu, na dużej i głębokiej patelni. Studzimy.

Do dużej miski przekładamy mięso mielone, kaszę, odciśniętą z soku kapustę i podsmażoną cebulkę.



Przyprawiamy solą, pieprzem i pieprzem ziołowym. Dorzucamy jajka i bułkę tartą. Dobrze wyrabiamy masę gołąbkową.

Na patelni, na której rumieniliśmy cebulę rozgrzewamy resztę smalcu. Zwilżonymi dłońmi formujemy kotlety i obtaczamy je w mące. Smażymy je na rumiano z obu stron.



Następnie zalewamy je 1.5 szklanki gorącej wody. Dodajemy koncentrat pomidorowy, ziele angielskie i liście laurowe. Przykrywamy patelnię pokrywą. Dusimy kotlety pod przykryciem, na małym ogniu około 30 minut.



Gołąbki bez zawijania gotowe!

 

wtorek, 6 maja 2025

Młoda kapusta na ciepło

Młoda kapusta na ciepło, zaprawiona zaklepką z masła i mąki, przyprawiona słodko-kwaśno odrobiną soku z cytryny i posypana dużą ilością koperku to jedna z najsmaczniejszych nowalijek wiosennych. Do niej młode ziemniaczki i nic więcej nie trzeba. Proste, wyśmienite danie!

Składniki:

  • 1/2 główki młodej kapusty- 450 g poszatkowanej
  • 10 dkg boczku wędzonego
  • 1 kiełbasa wędzona -śląska lu podwawelska lub swojska
  • 1 duży pęczek koperku
  • 2 liście laurowe
  • 4-6 kulek ziela angielskiego
  • 1 czubata łyżka masła
  • 1 dobra łyżka mąki pszennej
  • sok z 1/2 cytryny
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżeczka cukru

Sposób wykonania:

Kapustę obieramy z wierzchnich, mocno zielonych liści, myjemy i szatkujemy dosyć drobno.



Boczek i kiełbasę kroimy w drobną kostkę. Rozgrzewamy patelnię 28 cm średnicy i wysmażamy na niej boczek z kiełbasą.

W tym czasie kroimy cebulę w kostkę i dorzucamy na patelnię. Smażymy całość chwilę.



Dodajemy poszatkowaną kapustę. Zalewamy kapustę 1/2 szklanki gorącej wody, przyprawiamy solą pieprzem. Dodajemy na patelnię ziele angielskie oraz liście laurowe. Dusimy kapustę 10 minut pod przykryciem.



W małej miseczce rozcieramy miękkie masło z mąką, aż pozbędziemy się grudek. 




Tak przygotowaną zaklepką zaciągamy kapustę i przyprawiamy sokiem z cytryny, cukrem, pieprzem i ewentualnie jeszcze solą. Wyłączamy ogień, zasypujemy kapustę posiekanym koperkiem.



Młoda kapusta na ciepło gotowa!