niedziela, 11 maja 2025

Tort truflowy

Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jest prosty do zrobienia. Składniki do niego są niedrogie i ogólnie dostępne. Tort jest po prostu rewelacyjny - mocno czekoladowy biszkopt przełożony kremem budyniowym i ganaszem, który sprawia, że ciasto jest wyjątkowe, delikatne i wprost rozpływa się w ustach.

Składniki:

biszkopt

  • 6 jaj M
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 180 g cukru
  • szczypta soli
  • 20 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 140 ml mleka
  • 90 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 180 g mąki tortowej
  • 40 g ciemnego kakao
  • 10 g proszku do pieczenia
  • 200 ml mleka do nasączania biszkoptu

krem budyniowy

  • 500 ml mleka
  • 120 g cukru
  • 40 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 3 jaja M
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 250 g masła
  • 2 łyżki kakao

ganache

  • 200g czekolady deserowej 40% kakao
  • 120 ml kremówki 30%
  • 20 g masła

dodatkowo

  • 2 łyżki kakao do posypania tortu

Sposób wykonania:

Pieczemy biszkopt.

Wszystkie składniki ciasta w temperaturze pokojowej.

Piekarnik rozgrzany do 175 °C (góra-dół bez termoobiegu)

Forma 22 -23 cm średnicy wyłożona na dnie papierem do pieczenia.

Suche składniki (mąka, kakao i proszek do pieczenia) odważamy, przesiewamy do miski i odkładamy na bok.

Jajka rozdzielamy na białka i żółtka. Białka ubijamy ze szczyptą soli, cukrem wanilinowym i 1/3 cukru na delikatną pianę, dodajemy skrobię i ubijamy jeszcze 2 minuty na najwyższych obrotach miksera, aż uzyskamy lśniącą, lekko trzęsącą się pianę. Odkładamy ją na chwilę na bok.



Żółtka ubijamy z pozostałym cukrem na białą masę około 3-4 minuty, nie dłużej.

Dodajemy do nich mleko i olej. Krótko miksujemy, tyko do połączenia składników. Następnie wsypujemy partiami suche składniki wcześniej przygotowane i łączymy z masą jajeczną mikserem. Na koniec wtłaczamy do ciasta łopatką silikonową lub łyżką ubite białka. 



Ciasto przelewamy do formy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy biszkopt 45-50 minut (do suchego patyczka).



Upieczony biszkopt studzimy, zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, aby ustabilizował się (będzie łatwiej go kroić na blaty). Biszkopt po upieczeniu trochę opadnie!



Krem budyniowy.

305 ml mleka przelewamy do rondelka o grubym dnie i wstawiamy na ogień.

Skrobię, cukier i cukier wanilinowy przekładamy do miski i mieszamy rózgą. W drugiej misce rozbijamy jajka i łączymy je z mlekiem, a następnie z mieszanką cukru i skrobi.

Do gorącego mleka wlewamy małym strumieniem tak przygotowaną masę, stale mieszając, aż pokażą się pierwsze bąble. Zestawiamy budyń z ognia i wrzucamy do niego czekoladę. Mieszamy całość do rozpuszczenia czekolady. Gotowy budyń przelewamy do miski, przykrywamy folią spożywczą w kontakt i studzimy do temperatury pokojowej.



 Następnie ubijamy w misie miksera miękkie masło (temp. pokojowa) aż zbieleje. Do tak doskonale ubitego masła dodajemy kakao, dokładnie mieszamy i dokładamy porcjami budyń. Miksujemy całość, aż powstanie krem. Nie za długo.

Ganache.

Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Zestawiamy z kąpieli, roztapiamy w niej masło. Na koniec dodajemy mocno schłodzoną kremówkę. Odkładamy ganache do lodówki na piętnaście minut, aby zastygł do odpowiedniej konsystencji.



Przystępujemy do składania tortu.

Biszkopt kroimy na 4 blaty. Górkę ścinamy i odkładamy na bok. Proponujemy zrobić dolny blat nieco grubszy, ponieważ krem i ganache jest dosyć ciężki. Tort będzie stabilniejszy.



Układamy dolny blat tortu na paterze i nasączamy mlekiem. Pokrywamy warstwą kremu budyniowego (krem musimy rozdzielić tak, aby wystarczył na wszystkie warstwy i rozłożył się po równo). Na niego nakładamy ganache (najlepiej ganache i krem przełożyć do worków cukierniczych i wyciskać z nich, jak na zdjęciu). 




Ganache delikatnie pokrywamy kremem budyniowym. Tak składamy następne blaty tortu. Ostatni blat i boki tortu pokrywamy samym kremem i posypujemy kakao.



Tort wkładamy do lodówki na kilka godzin, aby krem stężał i tort się ustabilizował.

Tort możemy dodatkowo udekorować według własnego uznania w zależności od przeznaczenia, np. urodziny. Kroimy tort gorącym nożem ze względu na ganache. Ganache nie twardnieje, może długo stać w lodówce, bardzo dobrze się kroi i nadaje ciastu wyjątkowego sznytu!



Tort truflowy gotowy!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz