poniedziałek, 23 grudnia 2024

Surówka z czerwonej kapusty świąteczna

Prosta i smaczna surówka do obiadu świątecznego.

Składniki:

  • 1/2 główki czerwonej kapusty (0,5 kg przed poszatkowaniem)
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • 1 duże, słodkie jabłko
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • 1/2 szklanki suszonej żurawiny
  • 1-2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól i czarny pieprz do smaku
  • 3-4 łyżki oleju słonecznikowego lub rzepakowego

Sposób wykonania:

Ponieważ czerwona kapusta jest mocno zbita i twarda, dlatego warto ją po poszatkowaniu zaparzyć wrzątkiem lub posolić i lekko wycisnąć w rękach (zmorzyć). Kapusta zmięknie i będzie delikatniejsza. Naszą kapustę dzisiaj zmorzymy.

Czerwoną kapustę szatkujemy cienko, trochę jeszcze po poszatkowaniu przesiekajmy ją. Następnie solimy kapustę dużą szczyptą soli i mocno wyciskamy w rękach, aby puściła sok. Przekładamy tak przygotowaną kapustę do dużej miski.



Pozostałe warzywa myjemy, obieramy. Marchew i jabłko ścieramy na tarce o grubych oczkach. Cebulę kroimy w kostkę. Pietruszkę zieloną siekamy drobno. Jabłko skrapiamy sokiem z cytryny, aby nie ściemniało.

Tak przygotowane warzywa łączymy z kapustą i mieszamy.

Przyprawiamy surówkę olejem, sokiem z cytryny, solą, pieprzem i cukrem do smaku. Mieszamy całość, posypujemy suszoną żurawiną i odstawiamy na 15 minut, aby surówka nabrała mocy!

Surówka z czerwonej kapusty świąteczna gotowa!

 

Bigos hultajski

Dzisiaj przepisów na bigos mamy tyle ile domów, w których jest przyrządzany. Bywają więc bigosy tradycyjne, świąteczne, litewskie, staropolskie, myśliwskie, łowieckie i jakie tylko sobie wymarzymy. My przyrządzimy bigos hultajski, który opisał Jędrzej Kitowicz, historyk i pamiętnikarz pochodzący z Wielkopolski, żyjący w XVIII w. Przedstawił go w dziele "Opis obyczajów za panowania Augusta III".

Składniki:

  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 1/2 kg kapusty białej
  • 1 kg różnych mięs (łopatka, żeberka)
  • 30 dkg kiełbasy wędzonej
  • 20 dkg boczku wędzonego
  • 2 dkg grzybów suszonych
  • 2 łyżki miodu
  • 3 szklanki rosołu mięsnego
  • 2 duże cebule
  • 3-4 łyżki smalcu
  • 4 liście laurowe
  • łyżka kminku (może być mielony)
  • 5 ziaren jałowca i tyle samo ziela angielskiego
  • łyżka papryki mielonej słodkiej
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • pieprz grubo mielony

Sposób przyrządzenia:

Na głębokiej patelni rozgrzewamy smalec i wrzucamy pokrojone w kostkę mięsa. Obsmażamy je na rumiano. Dodajemy jedną cebulę, rumienimy ją. Solimy całość, zalewamy szklanką rosołu i dusimy mięsa pod przykryciem do miękkości. W garnku o pojemności 4 litrów gotujemy pokrojoną kapustę kiszoną, w dwóch szklankach rosołu (bez przykrycia).



 Kapustę białą szatkujemy i zalewamy wrzątkiem, po 5 minutach odcedzamy ją i wrzucamy do kapusty kiszonej. Grzyby zalewamy wodą, najlepiej kilka godzin wcześniej lub poprzedniego dnia i w wodzie, w której się moczyły gotujemy je 30 minut. Wodę z grzybów przelewamy do kapusty. Grzyby kroimy w paski, wrzucamy do kapusty. Gotowe mięsa przekładamy do garnka z bigosem. Patelnię zalewamy wodą i z całym smakiem z pieczenia mięs dajemy do bigosu. Następnie boczek kroimy w kostkę, wytapiamy na rozgrzanej patelni na łyżce smalcu.



 Dodajemy do boczku pokrojoną w plasterki kiełbasę i cebulę pokrojoną w kostkę. Podsmażamy wszystko doskonale, dodajemy na koniec koncentrat pomidorowy, mieszamy i wrzucamy całość do bigosu. Przyprawiamy bigos jałowcem, pieprzem, zielem angielskim, kminkiem i liściem laurowym. Dodajemy miód. Gotujemy bigos jeszcze chwilę, mieszając od czasu do czasu, aby się nie przypalił.



Bigos hultajski gotowy!

Nasze rady:

Wstawiamy bigos do lodówki po wystudzeniu i następnego dnia podgrzewamy 10-15 minut. "Przepalamy" bigos, będzie smaczniejszy. Możemy podgrzewać bigos jeszcze 2-3 razy, dopiero wtedy nabierze mocy i koloru. Dlatego bigos gotujemy dwa - trzy dni przed podaniem na stół. Dobry bigos potrzebuje czasu.

Jędrzej Kitowicz, historyk i pamiętnikarz pochodzący z Wielkopolski, żyjący w XVIII w, przedstawił w dziele "Opis obyczajów za panowania Augusta III" bigos zwany hultajskim. W rozdziale "O potrawach staroświeckich" czytamy: "W pierwszym zwyczaju staroświeckim, na początku panowania Augusta III jeszcze trwającym, nie było zbyt wykwintnych potraw. Rosół, barszcz, sztuka mięsa, bigos z kapustą, z różnego mięsiwa kawalcami, kiełbasą i słoniną, drobno pokrajanymi i z kapustą kwaśną pomięszanymi, i nazwano to bigosem hultajskim...". Jest więc bigos bardzo starą potrawą pochodzącą z kuchni polskiej, naszą narodową dumą!

 

Barszcz zabielany z uszkami z mięsem

W Wigilię podajemy barszcz czerwony czysty z uszkami, ale już w pozostałe dni świąteczne możemy uraczyć gości przepysznym barszczem zabielanym kwaśną śmietaną lub kremówką również z uszkami, tym razem mniej postnymi, czyli z mięsem. Barszcz taki jest równie elegancki, jak ten czysty, niezabielany, a jaki smaczny! Polecamy go bardzo, w naszym domu jest uwielbiany.

Składniki:

Barszcz

  • 3 uda z kurczaka
  • 4 duże buraki
  • włoszczyzna (marchew, seler, pietruszka, por, cebula w łupinie)
  • sok z całej cytryny
  • 2 ząbki czosnku
  • sól, pieprz
  • 1/2 szklanki soku z barszczu (zaprawki do barszczu)
  • 2-3 łyżki maggi
  • 1 łyżka cukru
  • 4 grzybki suszone
  • 4 liście laurowe
  • 6-8 ziarenek ziela angielskiego
  • 1 czubata łyżka majeranku suszonego
  • 1 czubata łyżka mąki
  • 200ml śmietany kwaśnej 18%

Uszka do barszczu

farsz:

  • 40 dkg ugotowanego mięsa z kurczaka razem ze skórką
  • 2 łyżki posiekanej drobno natki pietruszki
  • 3-4 łyżki rosołu
  • 1 łyżka maggi
  • sól, pieprz do smaku
  • 2-3 łyżki bułki tartej

ciasto na uszka:

  • 3 szklanki mąki (nie czubate) typ 500 + mąka do podsypywania
  • 1 szklanka wrzątku

    3 łyżki oleju rzepakowego

    łyżeczka soli

Sposób wykonania:

Umyte udka wkładamy do garnka, zalewamy 3 l wody, zagotowujemy, w trakcie gotowania szumujemy wywar i zmniejszamy ogień. Dodajemy obraną i umytą włoszczyznę i grzybki. Solimy zupę, wrzucamy liście laurowe i ziele angielskie. Gotujemy zupę pod przykryciem 40-50 min, aż mięso będzie miękkie. Pokrywka ma być uchylona, a zupa ma tylko mrugać. Ugotowane udka kurczaka wyjmujemy z garnka i dokładamy buraczki ( obrane i przekrojone na ćwiartki ) . Kiedy warzywa są już miękkie odstawiamy garnek z ognia, wyciągamy buraczki i trzemy je na tarce o grubych oczkach, wrzucamy ponownie do barszczu, który w tym momencie uzyska głęboki, buraczkowy kolor. Przyprawiamy zupę – dodajemy zmiażdżony czosnek, majeranek, sok z cytryny, sok z buraczków, cukier, doprawiamy do smaku solą i pieprzem oraz maggi. Na koniec przecedzamy barszcz i zabielamy. Hartujemy kwaśną śmietanę rozmieszaną z czubatą łyżką mąki kilkoma łyżkami gorącego barszczu, wlewamy do zupy stopniowo, ciągle mieszając. Podgrzewamy barszcz tak, żeby się nie zagotował.


Ciasto:

 Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę i wlewamy olej. Mieszamy wszystko łyżką i pomału wlewamy wrzątek. Mieszamy dalej, kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie. Możemy przełożyć je na stolnicę i wyrabiać dalej do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Jeśli w trakcie wyrabiania będzie się kleiło podsypujemy niewielką ilością mąki. Ciasto na pierogi jest luźne, miękkie i należy wyrabiać je delikatnie. Na koniec oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby ” odpoczęło”.

Farsz:

Mięso przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Dodajemy do niego rosół, maggi, posiekaną natkę, bułkę tartą i przyprawy. Dokładnie wyrabiamy masę, najlepiej rękoma. Próbujemy, czy jest wystarczająco przyprawiona. Farsz musi być wyrazisty w smaku.

Lepimy pierożki:

 Ciasto dzielimy na dwie części. Jedną odkładamy pod przykrycie, drugą wałkujemy cienko (ok. 2 mm) i kroimy nożem na kwadraty 4-5 cm. Na środek każdego kwadracika nakładamy pół łyżeczki farszu. Składamy ciasto w trójkąt i zlepiamy dokładnie brzegi uważając, aby nadzienie nie wchodziło w zlepiany brzeg, bo uszka będą się rozklejać podczas gotowania. Następnie zlepiamy końce uszek. Ulepione uszka układamy na tackach podsypanych obficie mąką tak, aby nie stykały się ze sobą i nie sklejały.



W dużym garnku gotujemy wodę, solimy ją. Wrzucamy na gotującą się wodę uszka, delikatnie mieszamy, aby się nie posklejały. Gotujemy uszka od wypłynięcia na małym ogniu minutę -dwie. Przecedzamy, nakładamy na talerze i podajemy na stół. Jeśli chcemy podać gościom uszka na półmisku, aby sami sobie nakładali, przelejmy je odrobiną oleju. Nie będą się sklejały.

Barszcz zabielany z uszkami z mięsem gotowy!

 

Rosół z kaczki świąteczny

To zupa idealna na świąteczny stół o bardzo wyrazistym smaku i pięknym rumianym kolorze polecana szczególnie miłośnikom kaczki.

Składniki:

  • porcja rosołowa z kaczki (szyja, skrzydła, korpus bez piersi), dużo kości, skóry, tłuszczu z kaczki- to daje najlepszy smak
  • szyja i pół skrzydła z indyka
  • włoszczyzna: por średni, cebula duża, trzy duże marchewki, seler średni, korzeń pietruszki
  •  4 liście laurowe, 6 ziaren ziela angielskiego, 10 ziaren pieprzu
  • 3 podgrzybki suszone
  • pęczek pietruszki zielonej
  • 3 gałązki lubczyku lub maggi do smaku, sól, pieprz mielony i cukier (czubata łyżeczka)
  • 200 g makaronu krajanka

Sposób przygotowania:

Do dużego garnka (5 litrów) wlewamy 3l wody zimnej, wkładamy porcję rosołową z kaczki, doprowadzamy całość do wrzenia i gotujemy na wolniutkim ogniu (rosół ma tylko pyrkać ), zbieramy szumowiny. Po godzinie dodajemy obraną i pokrojoną na części włoszczyznę, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarenkach, grzybki, cebulę w całości i w łupinie, lubczyk, solimy rosół (1 łyżka soli) i dodajemy 1 czubatą łyżeczkę cukru. Teraz gotujemy zupę na małym ogniu ok. 2 godziny, aż zacznie wydobywać się z garnka piękny aromat rosołu. na koniec doprawiamy ostatecznie do smaku solą, pieprzem i ewentualnie maggi. Posiekaną zieloną pietruszką posypujemy rosół już na talerzu! Rosół przecedzamy i gotowe.



Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Podajemy do rosołu.



Nasze rady:

Garnka z gotującym wywarem nie powinno się przykrywać pokrywką, rosół będzie klarowny,

Nie wszyscy szumują rosół, szumowiny i tak opadną na dno garnka, a zupa nie mętnieje od szumowin, wystarczy dać jej ” odpocząć” 15 min po ugotowaniu. Tak robiły nasze babcie, odstawiając gotowy rosół na brzeg kuchni. Rosół nabierał ” mocy ” i pięknie się klarował,

Cukier można dodać do rosołu, ale też nie trzeba. W naszym domu dodawało się cukier (pomimo dużej ilości marchewki, która daje słodycz zupie) do rosołu z kaczki, a także do wszelkich kwaśnych zup, takich jak pomidorowa, ogórkowa czy kapuśniak.

 

niedziela, 22 grudnia 2024

Trufelki

Małe, słodkie kulki z resztek biszkoptu po pieczeniu ciasta. Odpowiednio przyprawione smakują jak cukierki z najlepszej cukierni.

Składniki:

  • 30 dkg ciasta (resztki biszkoptu, babki, ciastek np. petit beurre lub biszkopcików)
  • 150 ml mleka
  • 1 czubata łyżka kakao
  • 50 g czekolady gorzkiej roztopionej w kąpieli wodnej
  • 2-3 czubate łyżki dowolnego dżemu lub powideł śliwkowych
  • 2 garści posiekanych orzechów dowolnych
  • 4 łyżki spirytusu
  • kakao do obtoczenia trufli
  • małe papilotki

Sposób wykonania:

Bierzemy dużą miskę, wrzucamy do niej pokruszone resztki ciasta i pozostałe składniki. Mieszamy wszystko rękami, ciasto ma być trochę luźne, ale ma się ładnie kulać w dłoniach. Gotowe kulki obtaczamy w kakao, przekładamy do papilotek i układamy na talerzu. Odkładamy trufle do lodówki na co najmniej dwie godziny, aby stężały.

Pyszne karnawałowe trufle gotowe!



Nasze rady:

Jeśli ciasto jest zbyt luźne i nie chce się dobrze kulać, można dodać trochę bułki tartej.

Spirytus możemy zastąpić sokiem i skórką otartą z pomarańczy.

Z tej porcji składników wychodzi 20 – 25 trufli o średnicy 3 – 4 cm.

 

Barszcz czerwony wigilijny

Tradycyjnie barszcz świąteczny gotujemy na samych warzywach, bez mięsa. Zgodnie z wielowiekową tradycją chrześcijańską Wigilia Bożego Narodzenia to dzień, w którym poszczono. Podawano tego dnia na stół dania postne, czyli zupy okraszane olejem, kapustę na oleju, pierogi bez mięsa i oczywiście dużo różnych ryb. Hołdując tej tradycji ugotujemy barszcz czerwony postny.

Składniki na wazę 3l:

  • 2,5 do 3 kg buraków
  • 1 duży seler
  • 1 duży por
  • 1 duża cebula
  • 4 duże marchewki
  • 2 pietruszki (korzeń)
  • garść suszonych prawdziwków lub podgrzybków
  • 2 jabłka (kwaśne, np boskop)
  • szklanka soku z wiśni, malin lub winogron
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 5 śliwek wędzonych suszonych
  • garść majeranku
  • 4 łyżki octu spirytusowego, ewentualnie sok z jednej cytryny
  • 5 liści laurowych
  • 6-8 kulek ziela angielskiego
  • sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Barszcz robimy dzień przed wigilią. Musi naciągnąć smakami, będzie pyszny, nasycony, o głęboko rubinowym kolorze. Bierzemy się więc do pracy!

Do garnka o pojemności 5-6 l, im większy tym lepiej, wrzucamy obrane, umyte i przekrojone na pół seler, marchew, pietruszkę, cebulę i por. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie. Zalewamy wodą (2,5-3l) tak, aby przykryła warzywa. Doprowadzamy całość do wrzenia. Teraz solimy wywar, zmniejszamy ogień do minimum i gotujemy go ok. 30-40 minut. Po tym czasie wyciągamy 3 marchewki i pół selera ( wykorzystamy je do sałatki jarzynowej), dodajemy połowę porcji buraków, obranych i pokrojonych w plastry. Drugą połowę buraków zawijamy szczelnie w folię spożywczą i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 °C przez 40 minut, do miękkości. Dalej do wywaru wrzucamy grzyby, śliwki wędzone, czosnek rozgnieciony lekko i gotujemy jeszcze ok. 30 minut.

W tym czasie obieramy wcześniej upieczone i przestudzone buraki. Ścieramy je na tarce o grubych oczkach. Kładziemy na wierzch barszczu, nie mieszamy. Jabłka kroimy w ósemki razem ze skórką, pozbawiamy gniazd nasiennych, kładziemy na buraki, posypujemy całość majerankiem, pieprzem, solą. Wlewamy sok z wiśni lub winogron ( jeśli nie mamy soku dajemy 2 łyżki cukru). Wlewamy ocet, lekko ugniatamy całość i doprowadzamy do wrzenia. Nie gotujemy! Wyłączamy ogień, przykrywamy pokrywką, odstawiamy w chłodne miejsce na noc. Nasza babcia dawała barszcz do schowanka przy kuchni, my wykładamy go na balkon, ale do lodówki też można odłożyć.

W wigilię podgrzewamy barszcz, przed samym podaniem na stół, przecedzamy przez sito i próbujemy. Ewentualnie doprawiamy do smaku.



Barszcz czerwony wigilijny gotowy!

Nasze rady:

    Częste podgrzewanie barszczu powoduje, że traci on piękny buraczkowy kolor, staje się bury.

    Do barszczu wybieramy buraki okrągłe, czerwone i soczyste. Część z nich pieczemy. Upieczone mają intensywniejszy smak i kolor. W czasach naszych babć buraki z ogrodu przydomowego były idealnie soczyste i rubinowe. Wcale nie trzeba było ich piec, a barszcz miał piękny kolor i intensywny smak.

    Barszcz gotujemy jak rosół, czyli ma tylko pyrkać, będzie klarowny.

    Do barszczu w Wigilię podajemy najczęściej uszka z grzybami.

Polecamy uszka z naszego przepisu:



Wigilijny barszcz jak każda potrawa podana na stół tego dnia ma magiczne znaczenie. Wierzono dawniej, że buraki zapewniały długowieczność i urodę, jabłka miłość i zdrowie, grzyby uważano za pokarm bogów, śliwki miały odpędzać złe moce i gwarantować długowieczność. Zaczarujmy więc gości barszczem wigilijnym, niech da im moc na cały przyszły rok!

 

Pierogi z kaszą gryczaną i twarogiem

Obok pierogów z kapustą i grzybami na wigilię można podać pierogi z kaszą gryczaną i serem. Są równie smaczne i bardzo proste do zrobienia. We wschodniej Polsce to bardzo popularne pierogi podawane na Wigilię Bożego Narodzenia. My dodamy do nich trochę wędzonej kiełbasy dla zaostrzenia ich smaku.

Składniki:

Farsz:

  • 100 g kaszy gryczanej
  • 200 g twarogu
  • 1 cebula
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • sól i pieprz do smaku
  • 1 kiełbasa wędzona parzona, np. podlaska lub chłopska
  • 1 jajko
  • olej do smażenia-2-3 łyżki

Ciasto na pierogi:

porcja na 40-50 pierogów

  • 3 szklanki mąki typ 450 lub 500+mąka do podsypywania
  • szklanka wrzątku
  • 2 łyżki miękkiego lub roztopionego masła
  • 1 żółtko

  • łyżeczka soli

Sposób wykonania:

Przygotowujemy farsz.

Kaszę gryczaną gotujemy w dużej ilości wody do miękkości i odcedzamy na sitku. Studzimy.

Cebulę i wędlinę drobniutko kroimy, podsmażamy na oleju na rumiano.

Do miski przekładamy ser i rozdrabniamy go widelcem. Dodajemy do niego przestudzoną kasze oraz podsmażoną cebulę z kiełbasą. Przyprawiamy do smaku pieprzem i solą. Dodajemy posiekaną natkę. Wbijamy jajko. Mieszamy i odstawiamy do lodówki na chwilę.



Farsz musi być wyrazisty w smaku.

Zarabiamy ciasto na pierogi.

Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę i wlewamy roztopione masło, wbijamy żółtko. Mieszamy wszystko i pomału wlewamy wrzątek. Mieszamy dalej, kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie. Możemy przełożyć je na stolnicę i wyrabiać dalej do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Jeśli w trakcie wyrabiania będzie się kleiło podsypujemy niewielką ilością mąki. Na koniec oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby ” odpoczęło”.

Lepimy pierogi.

Lepimy i gotujemy pierogi: Ciasto dzielimy na dwie części. Jedną odkładamy pod przykrycie, drugą wałkujemy cienko (ok. 2 mm) i szklanką wyciskamy kółka. Na środek każdego kółka nakładamy czubatą łyżeczkę farszu. Składamy krążek na pół i zlepiamy dokładnie brzegi uważając, aby nadzienie nie wchodziło w zlepiany brzeg, bo pierogi będą się rozklejać podczas gotowania. Pierogi ulepione układamy na blacie podsypanym mąką i przykrywamy ściereczką, aby nie obsychały.



W dużym garnku gotujemy wodę, solimy ją dobrze i na mocno wrzącą wrzucamy partiami pierogi (po 15-20 sztuk na raz). Po wrzuceniu mieszamy je ostrożnie, aby nie przyklejały się do dna garnka. Wystarczy przemieszać dwa razy delikatnie, nie kalecząc przy tym pierogów, najlepiej wypukłą stroną łyżki. Po wypłynięciu pierogów na wierzch zmniejszamy ogień i gotujemy je jeszcze 1-2 minuty (zależnie od wielkości pierogów i grubości ciasta) Ugotowane pierogi wyławiamy łyżką cedzakową na talerze i okraszamy roztopionym masłem lub zrumienioną na maśle cebulką.



Pierogi z kaszą gryczaną i twarogiem gotowe!

 

Ciasto jogurtowe z serem

Proste ciasto babkowe o smaku migdałowym z serem waniliowym. Szybkie, łatwe do upieczenia, zawsze się udaje. Nie wychodzą nam serniki upieczmy babkę z serem, będą dwa w jednym. Ciasto jest pyszne i efektowne.

Składniki:

ser:

  • 25 dkg twarogu półtłustego
  • 1 jajko
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka cukru wanilinowego
  • 1 czubata łyżeczka skrobi ziemniaczanej

ciasto:

  • 4 jajka M
  • 160 g cukru
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 120 ml oleju rzepakowego
  • 120 ml śmietany 18%
  • 300 g mąki tortowej
  • 8 g proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki aromatu migdałowego
  • szczypta soli
  • cukier puder do posypania ciasta

Sposób wykonania:

Formę o wymiarach 28x18 cm wykładamy papierem do pieczenia na dnie i po bokach. Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180 °C (góra-dół bez termoobiegu). Potrzebny nam będzie jeden worek cukierniczy lub woreczek foliowy.

Wszystkie składniki powinny mieć temp. pokojową.

Najpierw przygotowujemy ser. Przekładamy go razem z pozostałymi składnikami do miski, lekko rozdrabniamy widelcem i ubijamy na gładką masę mikserem.

Napełniamy nim worek cukierniczy. Użyłyśmy końcówkę ozdobną, ale można jej nie zakładać.

Ubijamy ciasto. Do misy miksera wbijamy jajka, dodajemy szczyptę soli, cukier i cukier wanilinowy. Ubijamy masę 3-4 minuty, aż zbieleje i trochę się napuszy.

Do tak ubitej masy wlewamy olejek migdałowy, olej i śmietanę. Krótko mieszamy. Na koniec przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Łączymy składniki ciasta na najniższych obrotach miksera, tylko do ich wymieszania.

Przelewamy ciasto do formy. Odcinamy końcówkę worka i wyciskamy kratkę z sera na cieście.




Tak przygotowany placek wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 40- 45 min (do suchego patyczka). Wyjmujemy z piekarnika, studzimy i jeszcze lekko ciepłe posypujemy cukrem pudrem.



Wyśmienite ciasto migdałowe z serem gotowe!  

 



sobota, 21 grudnia 2024

Bigos

Dobry bigos to wizytówka każdego domu. Trochę czasu trzeba mu poświęcić, ale warto! Na świątecznym stole będzie królem wszystkich potraw. W polskiej tradycji obowiązkowe danie świąteczne!

Składniki:

  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 1 kg różnych mięs wieprzowych (łopatka, szynka, żeberka)
  • 30 dkg kiełbasy dobrze uwędzonej
  • 20 dkg boczku wędzonego
  • garść śliwek wędzonych, suszonych bez pestek
  • 2-3 dkg grzybów suszonych
  • 2 łyżki miodu lub cukru
  • 3-4 szklanki rosołu lub wywaru z mięsa i kości
  • 2 duże cebule
  • 3-4 łyżki smalcu
  • 4 liście laurowe
  • łyżeczka kminku (może być mielony)
  • 5 ziaren jałowca
  • łyżeczka papryki mielonej słodkiej
  • pieprz grubo mielony
Sposób przyrządzenia:

Na głębokiej patelni rozgrzewamy smalec i wrzucamy pokrojone w kostkę mięsa. Obsmażamy je na rumiano. Dodajemy jedną cebulę, rumienimy ją. Solimy całość, zalewamy 1-2 szklankami rosołu i dusimy mięsa pod przykryciem do miękkości. Jeśli za dużo płynu ubyło w trakcie duszenia uzupełniamy go gorącą wodą.




W garnku o pojemności 4 litrów gotujemy pokrojoną kapustę, w dwóch szklankach rosołu (bez przykrycia).




Grzyby zalewamy wodą, najlepiej kilka godzin wcześniej lub poprzedniego dnia i w wodzie, w której się moczyły gotujemy je 30 minut. Wodę z grzybów przelewamy do kapusty. Grzyby kroimy w paski i wrzucamy do kapusty. Śliwki moczymy we wrzątku, aż napęcznieją. Kroimy je również w paski, wrzucamy do kapusty. Gotowe mięsa przekładamy do garnka z bigosem. Patelnię zalewamy odrobiną wody i z całym smakiem z pieczenia mięs dajemy do bigosu.

Następnie boczek kroimy w kostkę i wytapiamy na rozgrzanej patelni na łyżce smalcu. Dodajemy do boczku pokrojoną w plasterki kiełbasę i cebulę pokrojoną w kostkę. Podsmażamy wszystko doskonale, wrzucamy do bigosu. Przyprawiamy bigos jałowcem, pieprzem, zielem angielskim, kminkiem i liściem laurowym. Dodajemy miód. Gotujemy bigos jeszcze chwilę, mieszając od czasu do czasu, aby się nie przypalił. Bigos ugotowany!

Wstawiamy go do lodówki po wystudzeniu i następnego dnia podgrzewamy 10-15 minut. "Przepalamy" bigos, będzie smaczniejszy. Możemy podgrzewać bigos jeszcze 2-3 razy, dopiero wtedy nabierze mocy i koloru. Dlatego bigos gotujemy dwa - trzy dni przed świętami. Dobry bigos potrzebuje czasu.

Nasze rady:

Proporcje mięsiw i kapusty w bigosach bywają różne. W naszym rodzinnym domu było tak: 1 kilogram kapusty na 1,5 kilograma mięsa, boczku, wędliny.

Można również zastosować nieco inne, równie doskonałe proporcje: 1 kilogram kapusty kiszonej, 1/2 kilograma kapusty świeżej ( koniecznie sparzonej) na 1 kilogram mięsa, boczku, wędliny.

Mięsa mogą być różne, najlepiej mieszane, czyli wołowe, wieprzowe, drobiowe i dziczyzna pasuje. Koniecznie dodajmy do bigosu sos z pieczenia mięs dla smaku i koloru.

Grzyby do bigosu moczymy i gotujemy osobno, bo w kiszonej kapuście nie zmiękną. Ugotowane kroimy w paski i razem z wodą z gotowania dajemy do bigosu.

Do bigosu możemy dodać szklanicę dobrego wina czerwonego!

Doszliśmy wreszcie do sedna sprawy, mianowicie najlepszy bigos to taki, który nie jest od razu po przyrządzeniu podawany do stołu, ale taki, który był przynajmniej 2-3 razy odgrzewany. Ugotujmy więc bigos kilka dni przed przyjęciem i „przepalmy” go, tak, jak robili to nasi przodkowie.

 

Szarlotka świąteczna z pianką truskawkową

Niektóre ciasta pieczemy często przez cały rok. Do takich ciast należą szarlotki. Jednak w czasie świąt dajemy do nich specjalne przyprawy, aby smakowały wyjątkowo, przyozdabiamy je z większą starannością, aby zachwyciły gości. Taka jest właśnie szarlotka z pianką budyniową -wyśmienita, wielowarstwowa począwszy od kruchego, migdałowego spodu poprzez warstwę jabłek lekko kwaskowych o cytrynowym smaku, piankę truskawkową i na koniec kruchy, chrupiący wierzch. Szarlotka smakuje wybornie i prezentuje się szykownie. Polecamy ją na bożonarodzeniową wieczerzę.

Składniki:

  • 1,8 kg jabłek przed obraniem
  • 1 galaretka cytrynowa
  • 2 łyżki kaszki manny
  • 4 łyżki cukru

ciasto:

  • 2,5 szklanki mąki pszennej typ 500
  • 150 g zimnego masła
  • 50 g zimnego smalcu
  • 4 żółtka
  • 100 g cukru pudru + puder do posypania ciasta po upieczeniu
  • 8 g cukru wanilinowego
  • kilka kropel aromatu migdałowego
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka kwaśnej śmietany
  • szczypta soli
  • 2 łyżki bułki tartej

pianka budyniowa:

  • 4 białka
  • szczypta soli
  • 5 łyżek cukru
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 4 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 budynie truskawkowe lub malinowe

Sposób wykonania:

Ciasto.

Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiewamy do dużej miski. Dodajemy sól i krótko mieszamy łyżką. Następnie schłodzone masło i smalec trzemy na tarce o dużych oczkach, maczając je co jakiś czas w mące. Krótko wyrabiamy, aż powstanie ciasto jak kruszonka. Dodajemy żółtka, śmietanę, cukier puder, aromat migdałowy i cukier wanilinowy. Zagniatamy rękami ciasto tylko do połączenia składników. Kruchego ciasta nie wyrabiamy długo. Masło, jajka i śmietana powinny być zimne, z lodówki. Gotowe ciasto wkładamy do dwóch woreczków -1/3 ciasta wkładamy do zamrażarki, 2/3 do lodówki na pół godziny.



Masa jabłkowa.

Jabłka obieramy i ścieramy na grubych oczkach tarki. Przekładamy do garnka, dusimy razem z cukrem  przez 15 minut licząc od zagotowania. Odparowujemy jak najwięcej płynu. Wyłączamy ogień i dodajemy do gorącej masy galaretkę rozpuszczoną w 1/4 szklanki wody i kaszkę mannę. . Dokładnie mieszamy i odkładamy masę jabłkową do lekkiego przestudzenia.



Pieczemy szarlotkę.

Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części- 3/4 i 1/4. Wałkujemy większą część ciasta najlepiej na papierze do pieczenia, przekładamy na blaszkę o wymiarach 28x18 cm, i nakłuwamy widelcem. Podpiekamy spód w piekarniku nagrzanym do 180 °C przez 10 minut.



W tym czasie ubijamy pianę. Białka umieszczamy w misce. Dodajemy do nich szczyptę soli i ubijamy na sztywno, dodając stopniowo cukier oraz cukier wanilinowy. Kiedy cukier się rozpuści, a piana będzie sztywna wsypujemy budynie oraz wlewamy olej. Teraz całość miksujemy na małych obrotach do połączenia składników.



Wykładamy na podpieczone, gorące ciasto bułkę tartą i masę jabłkową. Na niej układamy piankę budyniową.



Na koniec ścieramy na tarce ciasto z zamrażarki i układamy je na wierzchu.



Wstawiamy jabłecznik do piekarnika nagrzanego do 180 °C na 35-40 minut. Jeśli w trakcie pieczenia góra nam się zbyt zarumieni przykrywamy ją papierem do pieczenia. My przykryłyśmy ciasto 10 minut przed końcem pieczenia.

Upieczoną szarlotkę zostawiamy w piekarniku i trzymamy ją jak sernik, czyli przy wyłączonym piecu i lekko uchylonych drzwiczkach, aż wystygnie. Następnie wkładamy ją do lodówki na kilka godzin, aby masa jabłkowa dobrze zastygła. Wtedy nasza szarlotka będzie dobrze się kroiła i trzymała formę, ale z doświadczenia wiemy, że ciepłą też można jeść, ponieważ jest przepyszna.

Szarlotkę możemy na koniec posypać cukrem pudrem.



Szarlotka świąteczna z pianką budyniową gotowa!

 

Zimowa sałatka z kapusty pekińskiej

Sałatka z serii błyskawicznych, prostych i pysznych, idealnych do obiadu. Mało pracy, duży efekt.

Składniki:

  • 1/2 małej główki kapusty pekińskiej
  • 3 gałązki selera naciowego
  • 1 jabłko twarde i kwaskowe
  • 1 czerwona cebula
  • 1 marchewka
  • 1 czerwona cebula
  • 1 mała puszka kukurydzy

sos do sałatki:

  • 3 łyżki śmietany 18% lub gęstego jogurtu
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 łyżeczka musztardy francuskiej
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól i pieprz do smaku

Sposób wykonania:

Warzywa myjemy i kroimy.

Kapustę szatkujemy jak najcieniej. Seler naciowy i cebulę kroimy w drobną kostkę. Jabłko ze skórką oraz marchewkę trzemy na tarce o grubych oczkach. Kukurydzę dokładnie osączamy na sitku. Przekładamy pokrojone warzywa do miski.

W małym naczyniu łączymy składniki sosu. Mieszamy dokładnie i wylewamy na warzywa. Mieszamy całość.



Sałatka zimowa z kapusty pekińskiej gotowa!

 

Sałatka rach-ciach

Nasza sałatka rach-ciach to taka uproszczona wersja tradycyjnej polskiej sałatki jarzynowej. Mniej przy niej pracy co nie znaczy, że jest mniej smaczna i efektowna. Lubimy ją bardzo i dlatego gości ona na naszym świątecznym stole bardzo często.

Składniki:

  • puszka groszku
  • 3 jajka
  • 3 ogórki konserwowe
  • 1 por (biała część)
  • 1 jabłko
  • 10 dkg żółtego sera
  • sól i pieprz do smaku
  • 2-3 łyżki majonezu

Sposób wykonania:

Jajka gotujemy na twardo, studzimy i obieramy. Kroimy w kostkę. Por kroimy w półkrążki, przekładamy do miski, lekko solimy i wyciskamy w rękach, aby puścił sok i trochę zmiękł, czyli tak po poznańsku -morzymy go. Jabłko razem ze skórką i ogórki konserwowe kroimy w drobną kostkę. Ser trzemy na tarce o grubych oczkach. Groszek osączamy z płynu. 



Wszystkie rozdrobnione składniki sałatki przekładamy do miski. Przyprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy majonez, mieszamy i wstawiamy do lodówki na pół godziny, aby składniki sałatki połączyły się smakami i „przegryzły”.



Pyszna sałatka rach-ciach gotowa!



 

Ciasto budyniowe świąteczne

Proste, pyszne ciasto budyniowe na ciasteczkach petit beurre, polane białą czekoladą i posypane orzeszkami ziemnymi. Delicje o waniliowo- migdałowym smaku w sam raz na podwieczorek świąteczny.

Składniki:

  • krem budyniowy:
  • 200 g masła 82%
  • 2 budynie bez cukru waniliowe
  • 2 żółtka
  • 1/2 l mleka
  • 6 łyżek cukru
  • aromat migdałowy -kilka kropli

dodatkowo:

  • 30 ciasteczek petit beurre
  • 100 g białej czekolady
  • 3-4 łyżki śmietanki
  • 1/2 szklanki orzeszków ziemnych
  • posypka- złote kulki
  • 100 ml kremówki 30%
  • 1 łyżka cukru pudru

Sposób wykonania:

Najpierw robimy krem budyniowy.

Do rondelka o grubym dnie wlewamy mleko (1/2 szklanki mleka odlewamy do miseczki) i wstawiamy na ogień umiarkowany. Resztę mleka łączymy z budyniami, cukrem i żółtkami. Dobrze mieszamy.

Wrzące mleko zestawiamy z ognia, wlewamy do niego masę budyniową, mieszamy i wstawiamy ponownie na ogień. Stale mieszamy do zagotowania budyniu. W trakcie gotowania mogą powstawać grudki, nie przejmujemy się tym, jeśli będziemy energicznie mieszać, masa na koniec zrobi się gładka. W momencie, gdy na powierzchni budyniu powstaną pierwsze „wulkany” zestawiamy go z ognia i przelewamy do miski. Przykrywamy folią spożywczą „w kontakt”, aby nie tworzył się na powierzchni kożuch i odstawiamy do przestygnięcia do temperatury pokojowej. Masło również ma mieć temperaturę pokojową. Jest to ważne, ponieważ krem nam w trakcie łączenia obu mas się nie zwarzy, gdy jego składniki będą miały podobną temperaturę!



Teraz do misy miksera wrzucamy masło i rozbijamy je na puch. Następnie w 3-4 etapach dorzucamy masę budyniową. Dodajemy aromat migdałowy. Mieszamy krem tylko do połączenia składników, nie za długo.

Składamy ciasto.

Na dnie blaszki (u nas kwadratowa o boku 20 cm) układamy warstwę ciastek, na niej 1/2 kremu i ciasteczka. Następnie układamy pozostałą warstwę kremu i ciasteczka na wierzchu. Ciasto wstawiamy do lodówki na 3-4 godziny.



Przygotowujemy polewę.

W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę ze śmietanką. Wylewamy polewę na wierzch ciasta i jeszcze miękką posypujemy równomiernie drobno posiekanymi orzeszkami.



Bardzo zimną kremówkę razem z cukrem pudrem przekładamy do wysokiego naczynia. Ubijamy śmietankę na sztywno, ok. 4 minuty. Przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i na każdym ciasteczku robimy rozetkę, którą wieńczymy posypką.



Pyszne ciasto waniliowo-migdałowe bez pieczenia w wersji świątecznej gotowe!