niedziela, 15 grudnia 2024

Ciasto Piernikowa Dama

Ciasto mocno czekoladowe i wilgotne jak brownie albo murzynek za sprawą biszkoptu „na wrzątku”, prostego i szybkiego. Przekładamy je kremem budyniowym i ozdabiamy rozetkami. Piernikowa Dama wygląda trochę jak wuzetka, ale smakuje jak piernik, ponieważ do biszkoptu dodajemy odrobinę przyprawy piernikowej. My to ciasto uwielbiamy i bardzo polecamy na Boże Narodzenie.

Składniki:

biszkopt:

  • 3 jaja M
  • szczypta soli
  • 200 g cukru
  • 16 g cukru wanilinowego
  • 100 ml kefiru lub śmietany 18%
  • 100 ml oleju bezzapachowego
  • 230 g mąki
  • 80 g bardzo ciemnego kakao
  • 1 łyżka przyprawy do piernika
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 150 ml wrzącej wody
  • 100 ml wody z sokiem z pomarańczy do nasączenia blatów

krem budyniowy:

  • 200 g masła 82%
  • 2 budynie bez cukru waniliowe lub śmietankowe
  • 750 ml mleka
  • 5 łyżek cukru

polewa:

  • 150 g czekolady deserowej
  • 5-6 łyżek mleka

Sposób wykonania:

Wszystkie składniki w temperaturze pokojowej.

Forma 28x18 cm wyścielona na dnie papierem do pieczenia.

Piekarnik rozgrzany do temperatury 160 °C (góra-dół bez termoobiegu).

Jajka wbijamy do misy miksera, dodajemy do nich szczyptę soli i cały cukier. Ubijamy mikserem krótko, tylko do połączenia składników (4-5 minut). Następnie wlewamy mleko, olej i wrzątek, miksujemy. Na tym etapie cukier się rozpuści, uzyskamy gładką, rzadką masę.

Teraz łączymy mąkę z kakao i przyprawą do piernika, mieszamy i przesiewamy przez sitko wprost do masy jajecznej. Dosypujemy sodę, również przesianą przez sitko i proszek do pieczenia. Całość miksujemy do połączenia składników bez długiego ubijania (biszkopt ma być po upieczeniu zwarty i wilgotny). Ciasto nie jest gęste -takie ma być.

Wkładamy przelane do formy ciasto do nagrzanego piekarnika i pieczemy 35-40 minut (do suchego patyczka).

Upieczony biszkopt wyjmujemy z formy zaraz po przestygnięciu. Przekładamy do góry spodem na kratkę kuchenną, aż całkiem przestygnie. Możemy go od razu kroić na blaty, nie wymaga chłodzenia w lodówce przed krojeniem. Blaty są elastyczne, mają zwartą strukturę.



Do rondelka o grubym dnie wlewamy mleko (1/2 szklanki mleka odlewamy do miseczki) i wstawiamy na umiarkowany ogień. Resztę mleka łączymy z budyniami i cukrem. Dobrze mieszamy.

Wrzące mleko zestawiamy z ognia, wlewamy do niego masę budyniową, mieszamy i wstawiamy ponownie na ogień. Stale mieszamy do zagotowania budyniu. W trakcie gotowania mogą powstawać grudki, nie przejmujemy się tym, jeśli będziemy energicznie mieszać, masa na koniec zrobi się gładka. W momencie, gdy na powierzchni budyniu powstaną pierwsze „wulkany” zestawiamy go z ognia i przelewamy do miski. Przykrywamy folią spożywczą „w kontakt”, aby nie tworzył się na powierzchni kożuch i odstawiamy do przestygnięcia do temperatury pokojowej. Masło również ma mieć temperaturę pokojową. Jest to ważne, ponieważ krem nam w trakcie łączenia obu mas się nie zwarzy, gdy jego składniki będą miały podobną temperaturę!

Teraz do misy miksera wrzucamy masło i rozbijamy je na puch. Następnie w 3-4 etapach dorzucamy masę budyniową. Mieszamy ją tylko do połączenia składników, nie za długo.



Biszkopt przekrawamy na dwie części, ścinamy czapeczkę, którą wykorzystamy do zrobienia bajaderek piernikowych (link do przepisu podamy na końcu). Przekładamy dolny biszkopt do formy, zapinamy brzeg i nasączamy go lekko wodą z odrobiną soku z cytryny. Nakładamy 3/4 kremu budyniowego, wyrównujemy i układamy na nim drugi biszkopt. Również delikatnie nasączamy go. Resztę kremu przekładamy do worka cukierniczego z ulubioną końcówką.





W gorącej kąpieli rozpuszczamy tabliczkę czekolady z mlekiem. Tak przygotowaną polewą pokrywamy wierzch ciasta. Odstawiamy ciasto do lodówki na 15 minut. Po tym czasie robimy rozetki na cieście. Posypujemy je gotowymi kulkami cukrowymi.



Piernikowa Dama gotowa!

Nasze rady: 

Przepis na bajaderki piernikowe z resztek biszkoptu znajdziecie na naszym blogu:



 

Bajaderki piernikowe

Bajaderki, czyli słodkie kulki są przepyszne. Zgodnie z zasadą, że nic się nie może zmarnować wykorzystujemy do nich resztki biszkoptu pozostałego po pieczeniu ciasta. Tym razem piekłyśmy biszkopt mocno czekoladowy do ciasta Piernikowa Dama. Z dodatkiem orzechów włoskich i czekolady wyszły doskonałe bajaderki.

Składniki:

  • 25 dkg resztek ciasta
  • 100 ml mleka gorącego
  • 60 dkg czekolady gorzkiej
  • 1 łyżka powideł śliwkowych
  • 1/2 szklanki posiekanych orzechów włoskich
  • 40 g gorzkiej czekolady

polewa:

  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżki mleka
  • 60 g gorzkiej czekolady

Sposób przyrządzenia:

Do dużej miski wrzucamy pokruszone resztki ciasta, wlewamy czekoladę rozpuszczoną w gorącym mleku i lekko przestudzoną oraz powidła i pół szklanki posiekanych drobno orzechów. Mieszamy wszystko rękami, ciasto ma być trochę luźne, ale ma się ładnie kulać w dłoniach. 

Jeśli ciasto jest zbyt luźne możemy dodać do niego trochę bułki tartej, jeżeli za twarde odrobinę mleka. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej z odrobiną masła i mleka.

Gotowe kulki obtaczamy w polewie czekoladowej i układamy na talerzu. Odkładamy bajaderki do lodówki na co najmniej dwie godziny, aby stężały.



Pyszne piernikowe bajaderki gotowe!

 

Naleśniki do krokietów

Ciasto naleśnikowe na krokiety różni się trochę od ciasta na naleśniki z serem czy dżemem. Musi być na tyle elastyczne, by w trakcie zawijania krokietów nie pękało, dlatego najczęściej dodajemy do niego wodę gazowaną. Jest jeszcze jeden sposób, który zapewni nam naleśniki idealne do zawijania krokietów. Ciasto należy zaparzyć wrzątkiem.

Składniki:

  • 2 szklanki mleka
  • 320 g mąki pszennej
  • 2 łyżki roztopionego masła
  • olej do smażenia
  • 2 jajka
  • szklanka gorącej, przegotowanej wody
  • szczypta soli
  • Sposób wykonania:

    Składniki ciasta powinny mieć temperaturę pokojową.

    Mleko przelewamy do miski. Wbijamy jajka, dodajemy sól i dokładnie roztrzepujemy całość rózgą. Wsypujemy przesianą mąkę, wlewamy 2 łyżki oleju. Mieszamy całość do połączenia składników. Masa ma być gładka, bez grudek. Na koniec cienkim strumieniem wlewamy gorącą wodę, mieszamy intensywnie. Gotowe ciasto odstawiamy na 15-20 minut.

    Ciasto na naleśniki do krokietów jest dosyć rzadkie, o konsystencji kremówki, dzięki temu naleśniki wychodzą cieniutkie.

    Ilość mąki możemy regulować, aby uzyskać odpowiednią gęstość ciasta.

    Rozgrzewamy dobrze patelnię, natłuszczamy ją olejem tylko trochę i wlewamy porcję ciasta. Rozprowadzamy po całej powierzchni patelni. Naleśniki na krokiety mają być jak najcieńsze. Nie musimy ich przyrumieniać ponieważ będziemy je jeszcze podsmażać po napełnieniu farszem.



    Nasze naleśniki smażyłyśmy na patelni o średnicy 20 cm. Wyszło nam z tej porcji ciasta 25 naleśników.

 

Pierogi z kapustą i grzybami

To nasze ulubione danie wigilijne, chociaż w dzieciństwie niechętnie je jadaliśmy. Wybieraliśmy pierogi ruskie. Pierogi z kapustą i grzybami są delikatne, ale wyraziste w smaku. W Wielkopolsce raczej jadano w wigilię kapustę z grzybami, natomiast w Sandomierzu musiały być pierogi polane rumianą cebulką. Jedliśmy więc u babci Zosi kapustę z grzybami, a u babci Kseni pierogi z kapustą i grzybami.

Składniki:

Ciasto na pierogi:

  • 3 szklanki mąki
  • 1 szklanka wrzątku
  • 1 żółtko
  • 1 łyżeczka soli

Farsz i okrasa:

  • 50 dkg kapusty kiszonej
  • 5 dkg grzybów suszonych (mieszanka prawdziwków i podgrzybków)
  • 2-3 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 cebula
  • sól, pieprz, szczypta kminku mielonego
  • 1 liść laurowy, 3 kulki ziela angielskiego
  • łyżeczka cukru
  • 1 duża cebula i olej do okraszenia pierogów
Sposób wykonania:

Ciasto:

Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż sól się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę, dorzucamy żółtko i masło. Mieszamy wszystko i pomału wlewamy wrzątek. Kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby " odpoczęło".



Farsz:



Farsz możemy zrobić dzień wcześniej.

 Najpierw musimy namoczyć grzyby w letniej wodzie na kilka godzin. Następnie namoczone grzyby lekko solimy i gotujemy do miękkości, 30-40 min. Wodę z grzybów odcedzamy do kapusty, którą gotujemy w wywarze grzybowym z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego i kminku 30 min. Kapustę odsączamy na sitku i wyciskamy z płynu dokładnie, rękoma.

 Grzyby i kapustę siekamy drobno. Możemy całość zamiast siekać, przepuścić przez maszynkę do mięsa, będzie szybciej. Teraz rozgrzewamy na patelni olej i szklimy cebulę pokrojoną w kostkę. Oleju nie dajemy zbyt dużo, aby farsz nie był rzadki. Łączymy farsz z cebulą, doprawiamy pieprzem, cukrem i solą ( z solą ostrożnie, kapusta jest z reguły mocno słona). 

Farsz można włożyć do lodówki. Teraz wałkujemy ciasto, wycinamy krążki, nakładamy farsz i lepimy pierogi. Wrzucamy ulepione pierogi na wrzącą, osoloną wodę. Kiedy wypłyną na wierzch, zmniejszamy ogień, gotujemy jeszcze minutę-dwie i wykładamy na półmisek posmarowany lekko olejem (pierogi nie przylepią się do talerza). 

Okraszamy je cebulką podsmażoną na oleju na złoty kolor. Pierogi gotowe!

Pierogi można oczywiście ulepić dużo wcześniej i przechowywać w zamrażarce. W końcu w wigilię i tak mamy w kuchni pełno pracy.

Z tego przepisu wychodzi 40 pierogów dużych ( krążki o średnicy 7 cm) lub 50 ( krążki o średnicy 6 cm).

 

Śledź w śmietanie

Tradycyjny polski śledź w śmietanie. Do niego podajemy najczęściej ziemniaki w mundurkach. Danie to gości na naszych stołach w wigilię.

Składniki:

  • 450 g filetów śledzia w oleju a la matias klasycznego
  • 300 g śmietany gęstej, kwaśnej 18%
  • 2 średnie cebule
  • łyżka soku z cytryny
  • sól, pieprz do smaku

Sposób wykonania:

Śledzie w śmietanie robimy kilka godzin przed wydaniem na stół, aby trochę postały w lodówce. Będą smaczniejsze. Najpierw kroimy cebulę w grubszą kostkę. Przekładamy ją do miski, solimy i morzymy, czyli wyciskamy dobrze w rękach, aby puściła trochę soku i zmiękła. Posypujemy pieprzem grubo mielonym. Śledzie kroimy na drobniejsze kawałki, skrapiamy sokiem z cytryny. Łączymy z cebulą. Dodajemy olej ze śledzi i śmietanę. Mieszamy całość, wstawiamy do lodówki.



Śledź w śmietanie gotowy!

 

Kompot z suszu na wigilię

W naszym domu podawało się kompot z suszu tylko w wigilię, tak jak barszcz szary i karpia. Na co dzień tych dań się nie jadało. Dlatego zawsze będzie nam się on kojarzył z wigilią. Jest pyszny i inny, zupełnie niepodobny do tradycyjnych kompotów. Ma wyjątkowy smak, tak jak wyjątkowe jest święto, w którym się go serwuje.

Składniki:

  • 1/2 kg suszu (jabłka, gruszki, śliwki)
  • 3 l wody
  • 3 łyżki miodu
  • cukier do smaku
  • 6 goździków
  • laska cynamonu lub 1 płaska łyżeczka cynamonu mielonego
  • 1 cytryna
  • 1 pomarańcza

Sposób przygotowania:

Suszone owoce dobrze myjemy. Wodę gotujemy i jeszcze gorącą zalewamy przygotowane owoce. Czynność tę wykonujemy wieczorem, dzień przed wigilią. Owoce przez noc mają napęcznieć. W wigilię rano wstawiamy garnek z owocami na ogień i gotujemy do miękkości, ale tak aby się nie rozpadły (15 – 20 minut). Pod koniec gotowania dodajemy goździki, cynamon i miód. Obieramy cytrynę i pomarańczę ze skórki (cieniutko, bez białego miąższu, bo daje gorycz), dodajemy do kompotu. Wyciskamy sok z cytrusów, wlewamy do kompotu . Zdejmujemy garnek z ognia i jeśli zachodzi potrzeba słodzimy cukrem. Odstawiamy do ostygnięcia.

Kompot możemy podawać ciepły lub schłodzony, kwestia indywidualnych upodobań.

Jeśli jest zbyt intensywny, można go rozcieńczyć przegotowaną wodą lub kompotem jabłkowym.

Miodu i cukru dajemy do smaku, tak jak nam pasuje.

Można dodać w trakcie gotowania do kompotu 2 – 3 śliwki wędzone dla podrasowania smaku.

Kompot z suszu wywodzi się z tradycji łemkowskiej, czyli Polski pd. – wsch. Prababcia Wiktoria zawsze go przyrządzała zimą i obowiązkowo na wigilię. Ciepły kompot miał właściwości rozgrzewające, poprawiał trawienie ciężkich, zimowych potraw. Tradycję gotowania kompotu z suszu przeniosła do naszego domu babcia Ksenia i nasz tata.

Kompot wigilijny ma tak, jak inne potrawy spożywane tego dnia, magiczne właściwości. Uważano ongiś, że jabłka zapewniały dobre zdrowie, śliwki odpędzały złe moce, gruszki zaś dawały długowieczność. Miód chronił od złego, był symbolem wszelkiej obfitości ( stąd powiedzenie – kraina mlekiem i miodem płynąca – synonim raju, obfitości i urodzaju), szczęśliwości, miłości i mądrości. Zapewniał radość, bogactwo duchowe i pomyślność. Miodu dodawano więc do maku, kompotu, pierników, kutii. Wszystko po to, aby zapewnić sobie dobre życie na cały następny rok.

 

sobota, 14 grudnia 2024

Makowiec japoński


Makowiec japoński

Pyszny i wilgotny makowiec z orzechami, rodzynkami i jabłkiem. Ciasto idealne na Boże Narodzenie.

Składniki na dużą blachę 25x35 cm:

  • 400 g maku mielonego
  • 350 ml mleka
  • 6 jajek L
  • 300 g cukru
  • 5-6 jabłek
  • 1/2 szklanki kaszy manny
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 250 g masła
  • 2 garści rodzynek
  • pół szklanki posiekanych orzechów włoskich
  • 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego

polewa:

  • 2 tabliczki białej czekolady po 100 g
  • 2 łyżki masła
  • 4-5 łyżek mleka
  • pół szklanki posiekanych orzechów włoskich

Sposób wykonania:

Mak zalewamy gorącym mlekiem i odstawiamy do napęcznienia i przestudzenia.

Jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach.

Miękkie masło (temp. pokojowa) przekładamy do misy miksera, rozbijamy na puch. Następnie łączymy je z cukrem pudrem. Żółtka oddzielamy od białek. Dorzucamy do masy maślanej po jednym żółtku. Teraz dorzucamy po łyżce mak, kaszkę i proszek do pieczenia. Na koniec dajemy aromat migdałowy, jabłka i bakalie. Mieszamy całość łyżką.



Ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywno, delikatnie wtłaczamy je do ciasta, najlepiej łopatką silikonową lub łyżką.



Ciasto przekładamy na blachę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 °C na 50-60 minut.



Upieczone wyjmujemy i studzimy.



Składniki polewy roztapiamy w kąpieli wodnej. Do gotowej polewy wrzucamy posiekane orzechy. Wykładamy polewę na ciasto.

Makowiec japoński gotowy!



Nasze rady:

Makowiec japoński najlepiej przechowywać w lodówce, schłodzony jest wilgotny i najsmaczniejszy.

Jeśli nie przepadamy za aromatem migdałowym możemy dodać inny, np. rumowy lub pomarańczowy. Wybór należy do nas.

 

Sałatka świąteczna z kabanosem

Sałatka świąteczna z kabanosem

Świąteczna sałatka pełna pysznych warzyw i kabanosów. Dużo prostsza i szybsza w wykonaniu niż tradycyjna sałatka jarzynowa, a równie smaczna. Goście na pewno ją polubią.

Składniki:

  • 100 g kabanosów
  • 3 łyżki majonezu
  • 2-3 duże ziemniaki
  • mała puszka czerwonej fasoli
  • mała puszka kukurydzy
  • 1 czerwona cebula
  • 3 ogórki konserwowe
  • 1 czerwona papryka
  • pieprz i sól do smaku
  • pęczek posiekanego szczypiorku

Sposób wykonania:

Ziemniaki gotujemy w mundurkach, studzimy, obieramy i kroimy w kostkę (niezbyt cienką). Kabanosy kroimy w plasterki grubości 1 cm. Fasolę i kukurydzę osączamy dokładnie z zalewy. Cebulę, ogórki i paprykę również kroimy w kostkę, ale nieco drobniejszą. Wszystkie składniki sałatki przekładamy do miski. Doprawiamy solą i pieprzem. Dajemy 3-4 łyżki majonezu. Mieszamy całość delikatnie. Gotową sałatkę posypujemy szczypiorkiem i wstawiamy ją na pół godziny do lodówki.



Świąteczna sałatka z kabanosem gotowa!

 

Sałatka z pora i jajek

Szybka sałatka z pora i jajek, doskonała na kolację i na przyjęcia. Proste składniki – jajka, kukurydza, ogórek konserwowy i por. Sałatka przygotowana w 15 minut, tak smaczna, że często do niej wracamy.

Składniki:

  • 4 jajka
  • mała puszka kukurydzy (200g)
  • 3 ogórki konserwowe
  • 1 por, biała część 20 cm
  • sól, pieprz do smaku
  • garść posiekanej natki pietruszki
  • 2-3 łyżki majonezu

Sposób wykonania:

Jajka gotujemy na twardo. Obieramy ze skorupek, kroimy w dużą kostkę, przekładamy do miski.

Ogórki również kroimy w kostkę, dokładamy do jajek. Por kroimy w półkrążki, przelewamy wrzątkiem na sicie, osączamy, studzimy i lekko odciskamy, wrzucamy do miski. Kukurydzę z puszki dokładnie odsączoną z płynu dodajemy do sałatki.

Mieszamy warzywa z majonezem, przyprawiamy pieprzem i solą, posypujemy posiekaną natką. Po godzince spędzonej w lodówce sałatka jest najsmaczniejsza.



Prosta i bardzo smaczna sałatka z pora gotowa!

 

Sernik zebra

Doskonały w smaku sernik śmietankowo-kakaowy na ciasteczkowym spodzie, upieczony na wzór popularnej babki zebra. Szykownie się prezentuje, idealnie pasuje na świąteczny stół!

Składniki:

spód sernika:

  • 220 g herbatników kakaowych
  • 80 g roztopionego masła
  • 1 łyżka kakao

ciasto:

  • 1 kg sera z wiaderka
  • 6 jajek M
  • 200 g cukru
  • 16 g cukru wanilinowego
  • 150 ml kremówki 30%
  • 20 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 1 budyń śmietankowy bez cukru 40 g
  • 2 łyżki kakao

polewa:

  • 1 czekolada mleczna
  • 1 łyżka kakao
  • 2 -3 łyżki mleka
  • 1 łyżeczka spirytusu (opcjonalnie)
  • dowolna posypka do dekoracji

Sposób wykonania:

Wszystkie składniki ciasta powinny mieć temperaturę pokojową. Ważne!

Robimy spód do ciasta.

Tortownicę 24-25 cm średnicy wykładamy papierem do pieczenia na spodzie i na rancie. Rant robimy trochę wyższy niż ma tortownica. Sernik lubi mocno wyrosnąć.

Mielimy w malakserze lub maszynce do mięsa herbatniki. Dodajemy do nich kakao i roztopione, przestudzone masło. Mieszamy i wysypujemy do formy. Lekko ubijamy i wyrównujemy. Odkładamy tortownicę do lodówki.



Piekarnik nagrzewamy do 180 °C (góra-dół bez termoobiegu). Na dół piekarnika wstawiamy blaszkę z wodą. Ciasto ustawimy na drugiej półce od dołu.

Robimy sernik.

Oddzielamy białka od żółtek. Białka ze szczyptą soli ubijamy na pianę niezbyt sztywną.

Do żółtek wsypujemy cukier i cukier wanilinowy. Ubijamy mikserem na jasną masę.

Ser, kremówkę, budyń i skrobię przekładamy do dużej miski. Łączymy mikserem krótko, tylko do połączenia składników. Dodajemy do sera masę jajeczną, miksujemy. Na koniec wtłaczamy delikatnie łopatką silikonową do masy serowej pianę z białek.

Rozdzielamy gotową masę na dwie równe części. Do jednej wsypujemy kakao, mieszamy łopatką silikonową do połączenia składników.

Wyjmujemy spód ciasta z lodówki i wlewamy obie masy do formy po 2 łyżki. Zaczynamy od białej masy. Kładziemy ją na środek formy. Na nią kładziemy 2 łyżki masy ciemnej. Pracujemy do wyczerpania składników. Powstaje wzór zwany popularnie zebrą.



Tak przygotowane ciasto wkładamy do piekarnika. Pieczemy sernik w 180 °C przez 15 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 160 °C i pieczemy jeszcze godzinę.

Po tym czasie wyłączamy piekarnik i studzimy ciasto przy uchylonych drzwiczkach godzinę. Następnie przekładamy sernik do lodówki na całą noc.

Następnego dnia polewamy sernik polewą i przyozdabiamy świątecznie. Składniki polewy roztapiamy w kąpieli wodnej i lekko przestudzoną wylewamy na sernik.



Piękny świąteczny sernik zebra gotowy!

Sernik jest bardzo puszysty i śmietankowy.

 

Pasztet z żurawiną

Prosty i szybki pasztet, którego bazą jest mięso z rosołu. Z dodatkiem żurawiny smakuje wybornie. Idealne smarowidło na świąteczny stół.

Składniki:

  • 60 dkg mięsa z rosołu
  • 1 marchew i pietruszka z rosołu
  • 20 dkg pieczarek
  • 1 cebula
  • 1/2 szklanki żurawiny suszonej
  • 3/4 szklanki mleka
  • 1 kajzerka
  • 3 jajka
  • sól i pieprz do smaku
  • 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
  • 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
  • 1 płaska łyżeczka rozmarynu suszonego (ewentualnie tymianku)

foremka 25x14 cm

Sposób wykonania:

Kajzerkę zamaczamy w letnim mleku. Żurawinę zalewamy wrzątkiem.

Cebulę szatkujemy drobno i szklimy na rozgrzanym oleju. Dorzucamy do niej pokrojone drobno pieczarki, przyprawiamy pieprzem i solą. Smażymy całość do odparowania płynu.



Mięso razem z marchewką i pietruszką mielimy dwukrotnie w maszynce do mięsa. Przekładamy do dużej miski. Wbijamy jajka, dorzucamy bułkę razem z mlekiem, pieczarki z patelni i przyprawy. Pasztet wyrabiamy najlepiej rękami, dokładnie. Im lepiej będzie wyrobiony tym będzie bardziej aksamitny, a tym samym smaczny.

Przekładamy go do foremki (keksówki), wygładzamy górę dobrze zwilżoną wodą dłonią.



Tak przygotowany pasztet wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 °C (góra-dół bez termoobiegu) i pieczemy 40-50 minut.  



 

Śledź z żurawiną

Śledź z żurawiną

Śledź w oleju z cebulką i żurawiną suszoną. Do tego ziemniaki w mundurkach. W naszym domu danie obowiązkowe na wigilijnym stole. Żurawina dodaje słodyczy, która wzbogaca smak śledzia. Danie jest wyborne.

Składniki:

  • 250 g filetów śledzia w oleju a la Matjas
  • 1/4 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego+ olej z filetów
  • garść żurawiny suszonej
  • łyżka soku z cytryny
  • 1 średnia cebula
  • 1/2 papryczki chilli
  • cukier
  • sól i pieprz grubo mielony
  • 6 dużych ziemniaków
Sposób przygotowania:

Śledzie z żurawiną przygotujmy dzień przed wigilią, będą smaczniejsze kiedy postoją w lodówce przez noc.

Zaczynamy od pokrojenia cebuli w piórka i włożenia jej do miski. Następnie solimy ją, dodajemy sok z cytryny. Mieszamy i trochę morzymy, czyli wyciskamy rękoma, aby cebula zmiękła i puściła sok. Zmorzoną cebulę łączymy z olejem, wykorzystajmy też olej z zalewy śledziowej. Przyprawiamy grubo mielonym lub utłuczonym w moździerzu pieprzem i łyżeczką cukru. Kroimy drobniutko papryczkę pozbawioną nasion. Do tak przygotowanej cebuli wkładamy pokrojone w cząstki śledzie oraz żurawinę, którą wcześniej zalewamy wrzątkiem na 15 minut, aby zmiękła i napęczniała. Śledzia z żurawiną i cebulą przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na noc. W samą wigilię wykładamy śledzie na półmisek.

Do śledzia podajemy ziemniaki w mundurkach.

Ziemniaki myjemy dokładnie ( nie obieramy). Zalewamy wodą w garnku, solimy i gotujemy do miękkości, to jest 20-25 minut od zagotowania. Ugotowane ziemniaki odcedzamy i zostawiamy w garnku pod przykryciem, niech dojdą.

Śledź z żurawiną, z ziemniakami w mundurkach gotowy!



Nasza rada:


Ilość oleju do śledzia podałyśmy orientacyjnie, można go dodać więcej, gdy zalewy śledziowej było za mało lub wlać mniej, jeśli zalewa jest dobra i jest jej dużo.

 

piątek, 13 grudnia 2024

Makiełki tradycyjne z łazankami-wigilijne

W Wielkopolsce makiełki to tradycyjny wigilijny deser. W domu naszej babci mieszano odpowiednio przyrządzony mak z łazankami. U teściowej, też Wielkopolanki do maku dodawano chałkę lub słodką bułkę maczaną w mleku. Dziś zaproponujemy makiełki z łazankami – deser świąteczny naszego dzieciństwa. Makiełki, które nam dzieciom, jako jedno z nielicznych dań wigilijnych smakowały!

Składniki:

  • 1 szklanka maku niebieskiego
  • 2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki miodu
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki cukru
  • kilka kropel zapachu migdałowego lub pomarańczowego
  • garść posiekanych orzechów włoskich
  • garść pokrojonych w słupki migdałów
  • garść rodzynek sparzonych we wrzątku
  • czubata łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 2 łyżki roztopionego masła
  • 2 szklanki łazanek

Sposób przyrządzenia:

Mak gotujemy w mleku, na wolnym ogniu ok. 20 minut. Ugotowany, osączamy na sitku o gęstych oczkach i przepuszczamy dwukrotnie przez maszynkę do mięsa ze specjalnym sitkiem do maku o drobnych otworach. Z żółtek i cukru ucieramy kogel-mogel i łączymy ze zmielonym makiem, miodem płynnym, olejkiem zapachowym i bakaliami.



Gotową masę mieszamy ze świeżo ugotowanymi łazankami polanymi roztopionym masłem. Przekładamy na salaterkę, przyozdabiamy orzechami i migdałami.



Makiełki z łazankami gotowe!

Nasze rady:

Przepis na łazanki domowe znajdziecie w dziale Boże Narodzenie, kluski: 



Można użyć również łazanek gotowych, które są dzisiaj dostępne w sklepach bez problemu. Szczególnie, gdy chcemy zaoszczędzić trochę czasu, warto po nie sięgnąć.

Możemy również użyć mak mielony, który wystarczy zamoczyć w szklance gorącego mleka i nie trzeba go już mielić.