To nasze ulubione danie wigilijne, chociaż w dzieciństwie niechętnie je jadaliśmy. Wybieraliśmy pierogi ruskie. Pierogi z kapustą i grzybami są delikatne, ale wyraziste w smaku. W Wielkopolsce raczej jadano w wigilię kapustę z grzybami, natomiast w Sandomierzu musiały być pierogi polane rumianą cebulką. Jedliśmy więc u babci Zosi kapustę z grzybami, a u babci Kseni pierogi z kapustą i grzybami.
Składniki:
Ciasto na pierogi:
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka wrzątku
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka soli
Farsz i okrasa:
- 50 dkg kapusty kiszonej
- 5 dkg grzybów suszonych (mieszanka prawdziwków i podgrzybków)
- 2-3 łyżki oleju rzepakowego
- 1 cebula
- sól, pieprz, szczypta kminku mielonego
- 1 liść laurowy, 3 kulki ziela angielskiego
- łyżeczka cukru
- 1 duża cebula i olej do okraszenia pierogów
Ciasto:
Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż sól się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę, dorzucamy żółtko i masło. Mieszamy wszystko i pomału wlewamy wrzątek. Kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby " odpoczęło".
Farsz:
Farsz możemy zrobić dzień wcześniej.
Najpierw musimy namoczyć grzyby w letniej wodzie na kilka godzin. Następnie namoczone grzyby lekko solimy i gotujemy do miękkości, 30-40 min. Wodę z grzybów odcedzamy do kapusty, którą gotujemy w wywarze grzybowym z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego i kminku 30 min. Kapustę odsączamy na sitku i wyciskamy z płynu dokładnie, rękoma.
Grzyby i kapustę siekamy drobno. Możemy całość zamiast siekać, przepuścić przez maszynkę do mięsa, będzie szybciej. Teraz rozgrzewamy na patelni olej i szklimy cebulę pokrojoną w kostkę. Oleju nie dajemy zbyt dużo, aby farsz nie był rzadki. Łączymy farsz z cebulą, doprawiamy pieprzem, cukrem i solą ( z solą ostrożnie, kapusta jest z reguły mocno słona).
Farsz można włożyć do lodówki. Teraz wałkujemy ciasto, wycinamy krążki, nakładamy farsz i lepimy pierogi. Wrzucamy ulepione pierogi na wrzącą, osoloną wodę. Kiedy wypłyną na wierzch, zmniejszamy ogień, gotujemy jeszcze minutę-dwie i wykładamy na półmisek posmarowany lekko olejem (pierogi nie przylepią się do talerza).
Okraszamy je cebulką podsmażoną na oleju na złoty kolor. Pierogi gotowe!
Pierogi można oczywiście ulepić dużo wcześniej i przechowywać w zamrażarce. W końcu w wigilię i tak mamy w kuchni pełno pracy.
Z tego przepisu wychodzi 40 pierogów dużych ( krążki o średnicy 7 cm) lub 50 ( krążki o średnicy 6 cm).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz