Sernik gotowany z malinami
To nasze ulubione ciasto, którego nie trzeba piec. Szczególnie latem warto je przyrządzać. Jest lekkie, trochę serowe, trochę budyniowe w smaku, aksamitne w konsystencji, zwieńczone owocami lata i orzeźwiającą galaretką. Niewiele pracy a efekt powalający.
Składniki:
- 1 kg sera z wiaderka
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- 200 g masła
- 8 g cukru wanilinowego
- 125 ml mleka
- 2 budynie waniliowe
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- ok. 40 ciasteczek petit beurre kakaowych
- 2 galaretki malinowe lub truskawkowe
- 25 dkg malin
Sposób wykonania:
Forma 28x18 cm wyłożona na rancie folią rantową lub papierem do pieczenia.
Garnek 3-4 l o grubym dnie.
Najpierw przygotowujemy formę, wykładamy na dnie pierwszą warstwę ciastek.
Galaretki rozpuszczamy w trzech szklankach wody i odstawiamy do przestudzenia.
Jajka wbijamy do misy, dosypujemy oba cukry i mieszamy całość rózgą.
Do wysokiego naczynia wsypujemy budynie, skrobię i wlewamy mleko. Całość dobrze mieszamy, aby nie było grudek.
Do garnka wrzucamy masło, powoli roztapiamy je. Do roztopionego, ale nie gotującego się masła dorzucamy ser z wiaderka, jajka z cukrem. Mieszamy całość, aż uzyskamy gładką masę i na koniec wlewamy budynie rozprowadzone w mleku.
Masę serowo -budyniową stale mieszamy i podgrzewamy do zgęstnienia i zagotowania.
Masę trzeba mieszać cały czas ponieważ łatwo się przypala.
Połowę takiej gorącej, gęstej masy wylewamy na ciasteczka, wygładzamy ją i układamy drugą warstwę ciasteczek. Na nie wylewamy resztę masy serowej i znów układamy ciasteczka. Sernik studzimy, wkładamy do lodówki.
Na koniec układamy na wierzchu maliny i zalewamy je tężejącą galaretką. Odkładamy ciasto do lodówki do całkowitego stężenia. Najlepiej na całą noc.
Sernik gotowany z malinami gotowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz