niedziela, 7 grudnia 2025

Ciasto pijak

Wyśmienite ciasto o makowo -kokosowym spodzie, kremie budyniowym i ciasteczkach petit-beurry maczanych w alkoholu, polane obficie polewą czekoladową. Jest to jedno z tych ciast, które zawsze robią ogromne wrażenie na gościach. Przepis dostałyśmy od znajomej w latach 90-tych i od tej pory pijak gości bardzo często w naszym domu. To jest nasz imprezowy pewniak!

Składniki:

ciasto

  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka maku mielonego sparzonego wrzątkiem
  • 15 dkg wiórków kokosowych
  • 6 białek
  • kilka kropel olejku migdałowego
  • czubata łyżka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
krem
  • 2 budynie waniliowe bez cukru
  • 0,6 l mleka
  • 6 łyżek cukru
  • 200g masła 82%
  • 2 żółtka
wierzch ciasta
  • ciastka petit-beurre na warstwę blaszki
  • 100 ml wódki lub wody z cytryną do nasączenia ciastek
polewa czekoladowa
  • 150 g białej czekolady 
  • łyżka masła
  • 4 łyżki mleka
  • kolorowa posypka do dekoracji

Sposób wykonania:

Spód ciasta.

Ubijamy pianę z 6 białek ze szczyptą soli, powoli dodając (w trzech partiach) cukier i skrobię. Tę czynność wykonujemy mikserem. W momencie, gdy piana jest doskonale ubita ("na sztywne pióro") odstawiamy mikser.



 Pozostałe składniki dodajemy do ciasta partiami i delikatnie mieszamy silikonową łopatką lub łyżką. Pierwszy przesiewamy proszek do pieczenia i krótko mieszamy, następnie dodajemy przestudzony i dobrze odsączony z wody mak, wiórki kokosowe i olejek migdałowy. Gotowe ciasto wykładamy na blaszkę o wymiarach 28x18 cm, wyłożoną papierem do pieczenia lub posmarowaną masłem i posypaną bułką tartą. Uwaga! Smarujemy tylko dno blaszki, boki ciasta mają się " przykleić" do blaszki w trakcie pieczenia. Placek będzie równy.



Wkładamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 220°C na 20 - 25 min. Po upieczeniu lekko przestudzony placek wyjmujemy z blachy, uprzednio nożem odcinając boki od rantów. Zdejmujemy delikatnie papier ze spodu ciasta. Następnie wykładamy blachę już nowym papierem i wkładamy ciasto z powrotem do blaszki do góry spodem.



Krem budyniowy. 

Dwa budynie i żółtka rozprowadzamy razem z cukrem w 100 ml mleka, resztę mleka doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy na chwilę mleko z ognia, wlewamy rozmieszane budynie i intensywnie mieszamy, aby nie powstały grudki. Wstawiamy budyń z powrotem na ogień. W momencie, gdy masa zgęstnieje i pokażą się pierwsze wulkany odstawiamy ją z ognia, wylewamy do miski, przykrywamy folią spożywczą "w kontakt" czyli bezpośrednio na budyń, nie utworzy się na powierzchni kożuch.

Kiedy budyń ostygnie do temperatury pokojowej, ucieramy masło (również w temperaturze pokojowej) na puch. Następnie dodajemy do utartego masła po 2-3 łyżki budyniu. Masy budyniowej nie ucieramy zbyt długo, tylko do połączenia składników. Gotową masę chwilę mieszamy łopatką silikonową i wykładamy na ciasto, wyrównujemy powierzchnię.



Układamy na kremie ciastka, jedno przy drugim, uprzednio maczane z obu stron w wódce. Jeśli ciasto będą jadły również dzieci proponujemy maczać ciasteczka w wodzie z sokiem cytryowym.



Wkładamy ciasto do lodówki na kilka godzin.

Na koniec ozdabiamy pijaka polewą czekoladową. Rozgrzewamy w garnuszku składniki na polewę, na małym ogniu lub w kąpieli wodnej i tylko do rozpuszczenia masy czekoladowej. Lekko przestudzoną polewę wykładamy na wierzch ciasta i ozdabiamy kolorową posypką.


Ciasto pijak gotowe!





 

sobota, 6 grudnia 2025

Śledź z żurawiną w cytrynowej zalewie


Śledź w oleju z cebulką i żurawiną suszoną. Danie kiedyś w naszym domu często podawane w poście. Do śledzia świetnie pasują ziemniaki w mundurkach. Żurawina dodaje słodyczy i wzbogaca smak śledzia. Danie jest wyborne. My dodamy do śledzi sok z cytryny, który złagodzi intensywny smak ryby i nada jej zupełnie nowego sznytu. Polubią go nie tylko smakosze śledzi.

Składniki:

  • 500 g filetów śledzia w oleju a la Matjas
  • 1/4 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego + olej z filetów
  • 1/2 szklanki żurawiny suszonej
  • 3 łyżki soku z cytryny+ kilka plasterków cytryny
  • 1 duża czerwona cebula
  • szczypta cukru
  • sól i pieprz grubo mielony

Sposób wykonania:

Śledzie z żurawiną przygotujmy dzień wcześniej, będą smaczniejsze kiedy postoją w lodówce przez noc.

 Zaczynamy od pokrojenia cebuli w piórka i włożenia jej do miski. Następnie solimy ją, dodajemy sok z cytryny. Mieszamy i trochę morzymy, czyli wyciskamy rękoma, aby cebula zmiękła i puściła sok. Zmorzoną cebulę łączymy z olejem, wykorzystajmy też olej z zalewy śledziowej. Przyprawiamy grubo mielonym lub utłuczonym w moździerzu pieprzem i płaską łyżeczką cukru.



 Do tak przygotowanej cebuli wkładamy pokrojone w cząstki śledzie, kilka plasterków cytryny oraz żurawinę. Śledzia z żurawiną i cebulą w cytrynowej zalewie przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na noc.

Do śledzia możemy podać ziemniaki w mundurkach lub serwować jako sałatkę do kolacji.

Śledź z żurawiną w cytrynowej zalewie gotowy!



Nasze rady: 

Ilość oleju do śledzia podałyśmy orientacyjnie, można go dodać więcej, gdy zalewy śledziowej było za mało lub wlać mniej, jeśli zalewa jest dobra i jest jej dużo.

 Cytrynę należy przed użyciem wyszorować i sparzyć wrzątkiem.

piątek, 5 grudnia 2025

Śledź po kaszubsku


Wyjątkowy w smaku, tradycyjny śledź w pysznej zalewie. W naszym domu raczej nie podawano go w wigilię, ale spotkałyśmy się z nim przy okazji imprezy u znajomych, tak nam zasmakował, że stał się daniem obowiązkowym w święta Bożego Narodzenia i nie wyobrażamy sobie świąt bez pysznego śledzia po kaszubsku.

Składniki:

  • 250 g śledzia a la matjas w oleju
  • 1 duża cebula
  • 2 ogórki kiszone
  • 8 śliwek suszonych
  • 2 ząbki czosnku w łupinie
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1/3 szklanki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka octu spirytusowego
  • sól i pieprz do smaku

Sposób wykonania:

Wlewamy na patelnię olej, rozgrzewamy go i podsmażamy czosnek w łupinach, aż poczujemy zapach czosnku unoszący się nad patelnią.



Wyjmujemy czosnek, odkładamy na bok. Na tak uperfumowany olej wrzucamy cebulę pokrojoną w piórka, lekko ją solimy i obsmażamy do zeszklenia. Dorzucamy na patelnię śliwki przekrojone na połówki, ogórka pokrojonego w kostkę oraz czosnek obrany i posiekany.



 Dajemy przyprawy, koncentrat, ocet. Mieszamy do połączenia składników. 



Wyłączamy ogień. Śledzia kroimy w paseczki i razem z zalewą przekładamy do miski. Zalewamy go ciepłą zawartością patelni. Mieszamy i odkładamy do lodówki.



Śledź po kaszubsku gotowy!



Śledź po kaszubsku najsmaczniejszy jest na drugi -trzeci dzień. Może stać w lodówce cały tydzień. Możemy więc przyrządzić go kilka dni przed wigilią.

 

czwartek, 4 grudnia 2025

Sałatka ziemniaczana ze śledziem

Prosta sałatka śledziowa, którą możemy podać gościom na wigilię i w święta. Sałatka jest wypróbowana, bardzo smaczna. Składniki są wyważone. Warzywa łagodzą intensywny smak śledzia i doskonale komponują się z nim. Polecamy!

Składniki:

  • 250 g śledzia a la matjas w oleju
  • 3 duże, ugotowane ziemniaki
  • 1 czerwona cebula
  • 3 gałązki selera naciowego
  • 3-4 ogórki konserwowe
  • 1 papryka czerwona
  • mały pęczek szczypiorku
  • 3 łyżki majonezu
  • 2 łyżki gęstej śmietany 18 %
  • 1 łyżeczka musztardy
  • sól i pieprz do smaku

Sposób wykonania:

Ziemniaki kroimy w nieco grubszą kostkę. Pozostałe warzywa w drobną kosteczkę. Śledzia kroimy w paski. Przekładamy wszystko do miski. Dodajemy majonez, śmietanę i musztardę.



 Wlewamy 3 łyżki oleju ze śledzi. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Mieszamy całość. Na koniec posypujemy pokrojonym szczypiorkiem.


Sałatka ziemniaczana ze śledziem gotowa!

 

Domowy majonez

Najlepszy domowy majonez własnej roboty, gęsty, bez ulepszaczy, gotowy w pięć minut. Można przyprawić go na wiele sposobów, według własnych upodobań kulinarnych. Z dodatkiem szczypty kurkumy będzie miał piękny kolor.

Składniki:

  • jajko L
  • czubata łyżeczka cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • szklanka oleju (w przybliżeniu)
  • kurkuma szczypta (dla pięknego koloru)
  • łyżeczka soku z cytryny
  • łyżeczka musztardy
Sposób wykonania:

Do wysokiego naczynia, np. słoiczka 0,5 l wbijamy jajko i dodajemy cukier, sól, musztardę, sok z cytryny oraz kurkumę. Następnie blenderem miksujemy składniki w słoiczku. Kiedy są już dobrze połączone dolewamy cienkim strumieniem olej, nie przerywając miksowania, aż wyczerpiemy cały olej i masa zgęstnieje.




Majonez domowej roboty gotowy!



Nasze rady:


Ilość oleju podajemy w przybliżeniu. Wszystko zależy od wielkości jajka, czasami trzeba dolać nieco więcej niż szklankę.

Wszystkie składniki majonezu powinny mieć temperaturę pokojową, aby majonez w trakcie blendowania nam się nie zwarzył.

Szarlotka piernikowa z pianką waniliową

Ciasto jest wyśmienite, wielowarstwowe począwszy od kruchego, piernikowego spodu poprzez warstwę jabłek lekko kwaskowych o cytrynowym smaku, piankę waniliową i na koniec kruchy, chrupiący wierzch. Szarlotka smakuje wybornie i prezentuje się szykownie. Polecamy ją na bożonarodzeniową wieczerzę.

Składniki:

  • 1,8 kg jabłek przed obraniem
  • 1 kisiel cytrynowy
  • 2 łyżki bułki tartej
  • 4 łyżki cukru

ciasto:

  • 2,5 szklanki mąki pszennej typ 500
  • 150 g zimnego masła
  • 50 g zimnego smalcu
  • 4 żółtka
  • 100 g cukru pudru + puder do posypania ciasta po upieczeniu
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 2 łyżki przyprawy do piernika
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1-2 łyżki kwaśnej śmietany
  • szczypta soli
pianka budyniowa:

  • 4 białka
  • szczypta soli
  • 5 łyżek cukru
  • 4 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 budynie waniliowe bez cukru

Sposób wykonania:

Ciasto.

Mąkę z proszkiem do pieczenia i przyprawę do piernika przesiewamy do dużej miski. Dodajemy sól i krótko mieszamy łyżką. Następnie schłodzone masło i smalec trzemy na tarce o dużych oczkach, maczając je co jakiś czas w mące. Krótko wyrabiamy, aż powstanie ciasto jak kruszonka. Dodajemy żółtka, śmietanę, cukier puder, i cukier wanilinowy. Zagniatamy rękami ciasto tylko do połączenia składników. Kruchego ciasta nie wyrabiamy długo. Masło, jajka i śmietana powinny być zimne, z lodówki. Gotowe ciasto wkładamy do dwóch woreczków -1/3 ciasta wkładamy do zamrażarki, 2/3 do lodówki na pół godziny.





Masa jabłkowa.

Jabłka obieramy i ścieramy na grubych oczkach tarki. Przekładamy do garnka, dusimy razem z cukrem 10 minut licząc od zagotowania. Odparowujemy jak najwięcej płynu. Na koniec dodajemy do masy kisiel, dokładnie rozprowadzamy go w masie jabłkowej. Zestawiamy jabłka z ognia, dodajemy bułkę tartą . Odkładamy masę jabłkową do lekkiego przestudzenia.



Pieczemy szarlotkę.

Schłodzone ciasto wałkujemy najlepiej na papierze do pieczenia, przekładamy na blaszkę o wymiarach 28x18 cm, i nakłuwamy widelcem. Podpiekamy spód w piekarniku nagrzanym do 180 °C przez 10 minut.




W tym czasie ubijamy pianę. Białka umieszczamy w misce. Dodajemy do nich szczyptę soli i ubijamy na sztywno, dodając stopniowo cukier. Kiedy cukier się rozpuści, a piana będzie sztywna wsypujemy budynie oraz wlewamy olej. Teraz całość miksujemy na małych obrotach do połączenia składników.

Wykładamy na podpieczone, gorące ciasto masę jabłkową. Na niej układamy piankę budyniową.



Na koniec ścieramy na tarce ciasto z zamrażarki i układamy je na wierzchu.



Wstawiamy jabłecznik do piekarnika nagrzanego do 180 °C (góra-dół bez termoobiegu) na 40 minut. Jeśli w trakcie pieczenia góra nam się zbyt zarumieni przykrywamy ją papierem do pieczenia. My przykryłyśmy ciasto 10 minut przed końcem pieczenia.

Upieczoną szarlotkę zostawiamy w piekarniku i trzymamy ją jak sernik, czyli przy wyłączonym piecu i lekko uchylonych drzwiczkach, aż wystygnie. Następnie wkładamy ją do lodówki na kilka godzin, aby masa jabłkowa dobrze zastygła. Wtedy nasza szarlotka będzie dobrze się kroiła i trzymała formę, ale z doświadczenia wiemy, że ciepłą też można jeść, ponieważ jest przepyszna.

Szarlotkę piernikową możemy na koniec posypać cukrem pudrem lub polukrować.



Nasza piernikowa szarlotka świąteczna z pianką budyniową gotowa!

 

środa, 3 grudnia 2025

Pierogi z mięsem z rosołu do zamrożenia

Najpopularniejsze pierogi z mięsem w kuchni polskiej, czyli mięso z rosołu, trochę warzyw i dużo cebuli. Prosty farsz i delikatne ciasto. Nasz rosół gotowałyśmy na mięsie drobiowo -wieprzowym. Pierogi zamroziłyśmy. Wykorzystamy je na szybki obiad przed świętami, kiedy jesteśmy najbardziej zabiegani i ciągle brakuje nam czasu.

Składniki:

farsz:

  • 80dkg mięsa z rosołu
  • 1 duża cebula
  • 1 marchewka z rosołu
  • 1/4 selera z rosołu
  • 1/4 szklanki rosołu
  • sól, pieprz do smaku
  • 2 łyżki bułki tartej
  • trochę posiekanej natki pietruszki

ciasto na pierogi:

  • porcja na 40-50 pierogów
  • 3 szklanki mąki typ 450 lub 500+mąka do podsypywania
  • szklanka wrzątku
  • 2 łyżki miękkiego lub roztopionego masła
  • łyżeczka soli

    Sposób przyrządzenia:

Ciasto: 

Do wrzątku dodajemy sól, dokładnie mieszamy, aż się rozpuści. Następnie do dużej miski przesiewamy mąkę i wlewamy roztopione masło. Mieszamy wszystko i pomału wlewamy wrzątek. Mieszamy dalej, kiedy składniki wstępnie się połączą zaczynamy ciasto wyrabiać ręcznie. Możemy przełożyć je na stolnicę i wyrabiać dalej do momentu, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Jeśli w trakcie wyrabiania będzie się kleiło podsypujemy niewielką ilością mąki. Na koniec oprószamy ciasto mąką, zostawiamy w misce przykryte ściereczką na ok. 1/2 godziny, aby ” odpoczęło”.



Farsz: 

Mięso, marchew, seler i pokrojoną na ćwiartki cebulę przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Dodajemy do masy rosół, natkę, bułkę tartą i przyprawy. Dokładnie wyrabiamy masę, najlepiej rękoma. Próbujemy, czy jest wystarczająco przyprawiona. Farsz musi być wyrazisty w smaku.



Lepimy i gotujemy pierogi: 

Ciasto dzielimy na dwie części. Jedną odkładamy pod przykrycie, drugą wałkujemy cienko (ok. 2 mm) i szklanką wyciskamy kółka.



 Na środek każdego kółka nakładamy czubatą łyżeczkę farszu. Składamy krążek na pół i zlepiamy dokładnie brzegi uważając, aby nadzienie nie wchodziło w zlepiany brzeg, bo pierogi będą się rozklejać podczas gotowania. Pierogi ulepione układamy na tacach tak, aby się nie stykały, podsypujemy obficie mąką. Wkładamy do zamrażarki na 4-5 godzin co najmniej. Po tym czasie przekładamy je do woreczków nylonowych.



Pierogi z mięsem gotowe!

Oto przepis na rosół, z którego wykorzystałyśmy mięso do farszu:

https://rajchelewa.blogspot.com/2025/11/roso-wieprzowo-drobiowy.html


poniedziałek, 1 grudnia 2025

Praliny rafaello domowym sposobem

Domowe pralinki są smaczne, łatwe do zrobienia i niedrogie. Pokażemy prosty przepis, z którym nawet dzieci sobie poradzą. Na świątecznym stole będą prawdziwą ozdobą i wielkim rarytasem!

Składniki:

  • 200 g skondensowanego słodzonego mleka
  • 100 g wiórków kokosowych (lekko zblendowanych)
  • 40 g masła
  • 5-6 kropli olejku migdałowego
  • 12-14 szt migdałów obranych ze skórki+ wiórki kokosowe do obtaczania pralinek

Sposób wykonania:

Do rondelka o grubym dnie wlewamy mleko i wrzucamy masło. Na małym ogniu doprowadzamy całość do wrzenia. Masa mocno się rozrzedzi. W tym momencie wrzucamy do masy wiórki kokosowe, uprzednio lekko rozdrobnione blenderem. Cały czas mieszamy. Masę podgrzewamy około minuty, aż zgęstnieje. Odstawiamy masę do przestudzenia. Najlepiej przykrytą folią w kontakt.

Zimną masę dzielimy na 18-20 równych kulek. Każdą kulkę rozpłaszczamy. Wkładamy do niej migdał i formujemy okrągłą pralinkę. Obtaczamy ją w wiórkach kokosowych.



Pralinki rafaello domowej roboty gotowe!



Nasza rada:

Wiórki kokosowe, które kupujemy w sklepach są mało aromatyczne, dlatego warto je przed dodaniem do ciast trochę rozdrobnić. W tym celu wrzucamy wiórki do wysokiego, wąskiego naczynia i rozdrabniamy blenderem do momentu, aż poczujemy intensywny zapach kokosa. Cała czynność trwa około minuty. Mocniej nie rozdrabniamy wiórków, aby nie zrobić papki. Ciasta z tak przygotowanymi wiórkami kokosowymi będą dużo bardziej aromatyczne i smaczne.  

 

Tort rafaello

Tego tortu nie trzeba zbytnio rekomendować. To jest ciasto, które zawsze i wszystkim smakuje, do tego pięknie się prezentuje i co najważniejsze, wcale nie jest trudne do upieczenia!

Składniki na biszkopt kokosowy (na formę o średnicy 20 cm):

  • 4 jajka L+ 2 białka
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 30 g skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
  • 150 g cukru
  • 100 ml mleka
  • 40 g wiórków kokosowych
  • szczypta soli
  • łyżeczka płaska proszku do pieczenia
  • 140 g mąki pszennej
  • 100 ml przegotowanej wody i 20 g mleka skondensowanego do nasączenia tortu

Składniki na krem rafaello:

  • 300 ml mleka
  • 30 g skrobi kukurydzianej
  • 8 g cukru wanilinowego
  • 50 ml mleka w temperaturze pokojowej
  • 150 g skondensowanego mleka z cukrem
  • 70 g wiórków kokosowych
  • 250 g masła 82% tłuszczu
  • 30 g białej czekolady (startej na tarce)

Do dekoracji:

  • 70 g wiórków kokosowych
  • kilka pralinek rafaello

Sposób wykonania:

Pieczemy biszkopt.

Do misy miksera wbijamy jajka +dwa białka. Wsypujemy cukier wanilinowy i zaczynamy ubijać masę na małych obrotach. Dodajemy skrobię, cały czas ubijamy na małych obrotach, aby skrobia dokładnie wymieszała się z jajkami. Następnie dosypujemy cały cukier, zwiększamy obroty do maksimum i ubijamy masę 10 minut, aż stanie się puszysta, jasna i trzykrotnie powiększy objętość.

W miseczce łączymy suche składniki: przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy je z wiórkami kokosowymi. Zmniejszamy obroty miksera do minimum i powoli, po łyżce wsypujemy do masy jajecznej suche składniki na przemian z mlekiem, tylko do połączenia składników. Na koniec należy przemieszać ciasto łopatką silikonową.

Gotowe ciasto przelewamy do formy wyłożonej na dnie papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 170 °C na 40 minut (do suchego patyczka).

Upieczony biszkopt lekko studzimy i ostrożnie wyjmujemy z formy, odkładamy na kuchenną kratkę, dnem do góry, studzimy całkowicie. Następnie owijamy go folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 3-4 godziny. Dopiero po tym czasie przekrawamy go na trzy blaty i odcinamy ciemny wierzch. Biszkopt możemy upiec dzień wcześniej.




Kręcimy krem rafaello.

300 ml mleka wlewamy do rondelka o grubym dnie i doprowadzamy do wrzenia. W tym czasie skrobię, cukier wanilinowy i 50 ml mleka łączymy, aby nie było grudek i wlewamy do mleka skondensowanego, mieszamy. Gorące mleko zdejmujemy z ognia i cienką strużką wlewamy do niego mleko skondensowane ze skrobią. Mieszamy masę intensywnie rózgą, wstawiamy na mały ogień. Doprowadzamy do wrzenia i jak tylko pojawią się pierwsze bąbelki, zdejmujemy masę z ognia.

Wsypujemy od razu wiórki kokosowe, mieszamy, przelewamy masę do miski. Przykrywamy ją folią spożywczą „w kontakt”, aby nie tworzył się kożuch. Odstawiamy do przestudzenia do temp. pokojowej.

Miękkie masło (temp. pokojowa) rozbijamy mikserem na puch, dodajemy do niego po 2 łyżki masy kokosowej i miksujemy tylko do połączenia składników. Na koniec dodajemy do kremu startą białą czekoladę. Mieszamy. Krem gotowy.



Składamy tort.

Z kremu rafaello odkładamy 4 łyżki. Resztę dzielimy na dwie części. Dolny blat biszkoptu układamy na paterze. Nasączamy go i nakładamy krem. Wyrównujemy go, przykrywamy drugą warstwą biszkoptu, nasączamy i znowu kładziemy krem. Ostatni biszkopt nasączamy i całość pokrywamy odłożonym kremem. Posypujemy tort wiórkami kokosowymi i na górę kładziemy pralinki rafaello. Odkładamy tort na 3-4 godziny do lodówki.



Tort rafaello gotowy!



Nasze rady:

Jeśli lubimy piec ciasta i pieczemy ich dużo zaopatrzmy się w skrobię kukurydzianą i ją dodawajmy do ciast zamiast skrobi ziemniaczanej (w takich samych proporcjach). Ciasta wychodzą smaczniejsze, a w niektórych przepisach wręcz zaleca się stosować tylko tę skrobię. Jest niedroga i można ją kupić w internecie bez problemu.

Wiórki kokosowe dodawane do ciasta i kremu warto lekko rozdrobnić blenderem. Blendować do momentu, aż poczujemy zapach kokosu. Tort będzie bardziej aromatyczny.

Pralinki rafaello możemy użyć gotowe lub sami zrobić sposobem domowym. Oto przepis:



https://rajchelewa.blogspot.com/2024/02/praliny-kokosowe.html

 

Kapusta czerwona zasmażana z boczkiem

Kapusta zasmażana to pyszny dodatek do obiadu. Prosta i szybka. W wersji świątecznej przyprawiona doskonale.

Składniki:

  • 0,5 niedużej główki kapusty kapusty
  • 1 szklanka wody lub bulionu
  • 2 łyżki smalcu
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej
  • 30 dkg boczku wędzonego
  • 1 cebula
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1/3 płaskiej łyżeczki mielonego pieprzu
  • szczypta kminku w całości lub mielonego
  • 1/2 łyżeczki czerwonej papryki wędzonej
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny

Sposób wykonania:

Kapustę szatkujemy i przekładamy do garnka. Wlewamy wodę, solimy i dajemy szczyptę kminku.

Garnek przykrywamy pokrywką i gotujemy kapustę na wolnym ogniu do miękkości, około 25 minut. Kapusta ma być miękka, ale nie rozpadająca się.



W tym czasie przygotowujemy zasmażkę. Na dużej patelni podsmażamy na smalcu boczek wędzony pokrojony w drobną kostkę. Następnie dorzucamy do rumianego boczku cebulę pokrojoną również w kostkę i smażymy ją do zeszklenia.


Na patelnię z podsmażoną cebulą i boczkiem wsypujemy mąkę i dokładnie ją rozprowadzamy, aby nie było grudek. Wrzucamy zasmażkę do kapusty. Mieszamy kapustę z zasmażką dokładnie, gotujemy jeszcze chwilę i jeśli jest potrzeba dolewamy trochę wody. Przyprawiamy pieprzem, papryką, sokiem z cytryny i miodem do smaku, ewentualnie odrobiną soli. Na koniec dodajemy posiekaną natkę.



Kapusta czerwona z boczkiem na ciepło gotowa!