Śledź w oleju z cebulką i żurawiną suszoną. Danie kiedyś w naszym domu często podawane w poście. Do śledzia świetnie pasują ziemniaki w mundurkach. Żurawina dodaje słodyczy i wzbogaca smak śledzia. Danie jest wyborne. My dodamy do śledzi sok z cytryny, który złagodzi intensywny smak ryby i nada jej zupełnie nowego sznytu. Polubią go nie tylko smakosze śledzi.
Składniki:
- 500 g filetów śledzia w oleju a la Matjas
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego + olej z filetów
- 1/2 szklanki żurawiny suszonej
- 3 łyżki soku z cytryny+ kilka plasterków cytryny
- 1 duża czerwona cebula
- szczypta cukru
- sól i pieprz grubo mielony
Sposób wykonania:
Śledzie z żurawiną przygotujmy dzień wcześniej, będą smaczniejsze kiedy postoją w lodówce przez noc.
Zaczynamy od pokrojenia cebuli w piórka i włożenia jej do miski. Następnie solimy ją, dodajemy sok z cytryny. Mieszamy i trochę morzymy, czyli wyciskamy rękoma, aby cebula zmiękła i puściła sok. Zmorzoną cebulę łączymy z olejem, wykorzystajmy też olej z zalewy śledziowej. Przyprawiamy grubo mielonym lub utłuczonym w moździerzu pieprzem i płaską łyżeczką cukru.
Do tak przygotowanej cebuli wkładamy pokrojone w cząstki śledzie, kilka plasterków cytryny oraz żurawinę. Śledzia z żurawiną i cebulą w cytrynowej zalewie przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na noc.
Do śledzia możemy podać ziemniaki w mundurkach lub serwować jako sałatkę do kolacji.
Śledź z żurawiną w cytrynowej zalewie gotowy!
Nasze rady:
Ilość oleju do śledzia podałyśmy orientacyjnie, można go dodać więcej, gdy zalewy śledziowej było za mało lub wlać mniej, jeśli zalewa jest dobra i jest jej dużo.
Cytrynę należy przed użyciem wyszorować i sparzyć wrzątkiem.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz