Pesto bazyliowe
Mamy w lipcu sezon na zioła z ogródka. Wyrosła nam piękna, dorodna bazylia, jest jej dużo. Postanowiłyśmy zrobić pesto bazyliowe, które będzie wykorzystywane do różnych potraw: makaronów, sałatek i prostych kanapek również do pizzy.
Składniki:
- duży pęczek bazylii (100 g)
- 2 małe lub jeden duży ząbek czosnku
- 50 g ziaren słonecznika
- 70 ml oliwy z oliwek
- 50-60 ml oleju słonecznikowego
- sól i pieprz do smaku
- 20 g twardego, wyrazistego w smaku sera typu parmezan
Sposób wykonania:
Słonecznik podprażamy na suchej patelni. Wrzucamy go na zimną patelnię i podgrzewamy stale mieszając, aż poczujemy zapach słonecznika. Przekładamy go do wysokiego naczynia. Dodajemy starty ser, oliwę z oliwek, olej słonecznikowy, obrany oraz pokrojony w cząstki czosnek.
Wsypujemy pół łyżeczki soli, szczyptę pieprzu.
Bazylię przebieramy, oddzielamy listki od łodyżek i wrzucamy do reszty składników same liście bazylii.
Całość miksujemy blenderem do konsystencji żwirku. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy pieprzem i solą.
Pesto przekładamy do wyparzonego słoiczka, ubijamy i zalewamy po wierzchu oliwą lub olejem słonecznikowym. Przechowujemy w lodówce kilka dni. Możemy też pesto poporcjować i zamrozić. Takie pesto wykorzystujemy do dań na ciepło, np. makaronów.
Pesto bazyliowe gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz