Polewka z ukwaszonego mleka lub maślanki to wiejski przysmak rodem z Wielkopolski. Prosta bieda- zupa ze składników, które zawsze były pod ręką, szczególnie na ws. Do zupy podawano podsmażane ziemniaki z boczkiem, skwarkami lub kiełbasą. Danie rozgrzewające i sycące. Smak naszego dzieciństwa!
Składniki:
- 1 l
ukwaszonego mleka
- 1
szklanka śmietany 18 %
- 1
czubata łyżka masła
- 2
czubate łyżki mąki
- sól,
pieprz do smaku
- 5-6
dużych ziemniaków
- 30 dkg
kiełbasy podwawelskiej
- łyżka
smalcu lub oleju
Sposób wykonania:
Dwa dni wcześniej mleko tłuste ( najmniej 5,5 % tłuszczu) wlewamy do szklanego lub kamionkowego naczynia i pozostawiamy do ukwaszenia. Ukwaszone mleko jest gęste i jak to mawiała babcia klupocze. Takie nadaje się do zupy.
Do garnka o pojemności 3 l wlewamy 1/2 szklanki wody, doprowadzamy ją do wrzenia. W tym czasie kwaśne mleko łączymy z mąką i śmietaną, dobrze mieszamy, rozbijamy rózgą. Wlewamy całość na wrzącą wodę. Doprowadzamy do kipienia, stale mieszając. Pilnujemy, aby zupa nie wykipiała i nie przywarła do dna garnka. Gotową polewkę wyłączamy i doprawiamy solą ( obficie - zupa ma być wyraźnie słona) i pieprzem. Na koniec wrzucamy masło.
Do polewki dodatkiem obowiązkowym są ziemniaki. Obieramy je i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. W tym czasie na patelni rozgrzewamy łyżkę smalcu lub 2 łyżki oleju. Smażymy na nim na rumiano kiełbasę pokrojoną w kostkę. Do podsmażonej kiełbasy wkrawamy w plastry ziemniaki już ugotowane, rozgniatamy widelcem i podsmażamy na rumiano. Zupę wlewamy na talerz. Ziemniaki kładziemy obok zupy na osobnym talerzu lub podajemy w drugiej wersji jak na zdjęciu, czyli bezpośrednio na talerzu z zupą.
Polewka z kwaśnego mleka z podsmażanymi ziemniakami gotowa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz