MAKATKA

sobota, 24 lutego 2024

Zupa krem z dyni


 

Zupa krem z dyni

Prosta, rozgrzewająca, aksamitna zupa jesienna z dodatkiem gruszki i złocistych grzanek.

Składniki:

  • dynia hokkaido
  • dwie gruszki
  • cebula
  • 1 papryczka chilli
  • ok 1 i 1/2 l wywaru warzywnego lub rosołu
  • przyprawy: sól, pieprz czarny mielony, chili, maggi
Sposób przyrządzenia:

Obieramy dynię ze skóry, wydrążamy pestki, miąższ kroimy w kostkę ok. 2 cm. Gruszki obieramy ze skórki i razem z cebulą rozdrabniamy na cząstki. Wszystko wrzucamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w piekarniku nagrzanym do temp 180 °C 35-45 min ( do miękkości ). Następnie upieczone warzywa przekładamy do garnka ( 3l ) i miksujemy. Do aksamitnej pulpy dyniowej dolewamy stopniowo wywar warzywny lub rosół w takiej ilości, aby uzyskać pożądaną konsystencję zupy. Teraz krem dyniowy podgrzewamy i przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, chili i odrobiną maggi. To wszystko – zupa gotowa. Doskonałym dodatkiem do zupy będą grzanki lub łazanki czy drobny makaron. Naszą dyniową podałyśmy z grzankami i odrobiną papryczki chilli.


Nasza rada:

Dynię hokkaido można upiec ze skórką, tak jak dynię piżmową. Podczas obróbki cieplnej skórka mięknie i można ją jeść, daje się również miksować na aksamitny krem. Zamiast dyni hokkaido można użyć dyni zwykłej czy olbrzymiej, wówczas obieramy skórkę. Na zupę z tego przepisu potrzebujemy ok 1i 1/2 kg dyni olbrzymiej.



Historia dyni zaczęła się w Ameryce Południowej dawno temu, bo ok 7000 lat p.n.e. Do Europy sprowadzili ją odkrywcy Nowego Świata w XVI w. Później portugalscy żeglarze zawieźli ją do Azji. Dynia hokkaido, bohaterka naszego przepisu, wyglądem przypomina ogromną cebulę( waży do półtora kilograma), miąższ ma intensywnie pomarańczowy o orzechowym, słodkim smaku. Nadaje się do pieczenia, gotowania i faszerowania. Z miąższu ugotujemy nie tylko zupę, ale upieczemy słodkie muffinki, sernik, usmażymy placki, racuchy, zrobimy risotto, gulasz i leczo. Dynia jest główną atrakcją i symbolem święta Halloween spopularyzowanego przez Amerykanów, obchodzonego na całym świecie ostatniego dnia października. W Polsce mówiono na dynię korbol, harbuz lub bania. W niektórych regionach nazwy te funkcjonują do dziś. Maria Monatowa pisała o dyni: "Dynia jest wprawdzie bardzo pospolitą jarzyną, którą jada u nas przeważnie lud wiejski, lub nawet dają bydłu, jednak przyrządzona odpowiednio, jest wcale smaczną i delikatną...". W "Uniwersalnej książce kucharskiej" podaje kilka przepisów na to warzywo, między innymi na dynię duszoną, smażoną, dynię na kwaśno i zupę dyniową z dodatkiem gorzkich migdałów oraz na pyszny budyń dyniowy na parze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz