Wyjątkowy w smaku, tradycyjny śledź w pysznej zalewie. W naszym domu raczej nie podawano go w wigilię, ale spotkałyśmy się z nim przy okazji imprezy u znajomych i tak nam zasmakował, że stał się daniem obowiązkowym w święta Bożego Narodzenia i nie wyobrażamy sobie świąt bez pysznego śledzia po kaszubsku.
Składniki:
- 250 g śledzia a la matjas w oleju
- 1 duża cebula
- 2 ogórki kiszone
- 8 śliwek suszonych
- 2 ząbki czosnku w łupinie
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka octu spirytusowego
- sól i pieprz do smaku
Sposób wykonania:
Wlewamy na patelnię olej, rozgrzewamy go i podsmażamy czosnek w łupinach, aż poczujemy zapach czosnku unoszący się nad patelnią.
Wyjmujemy go, odkładamy na bok. Na tak uperfumowany olej wrzucamy cebulę pokrojoną w piórka, lekko ją solimy i obsmażamy do zeszklenia. Dorzucamy na patelnię śliwki przekrojone na połówki, ogórka pokrojonego w kostkę oraz czosnek obrany i posiekany.
Dajemy przyprawy, koncentrat, ocet. Mieszamy do połączenia składników. Wyłączamy ogień.
Śledzia kroimy w paseczki i razem z zalewą przekładamy do miski. Zalewamy go ciepłą zawartością patelni. Mieszamy i odkładamy do lodówki.
Śledź po kaszubsku gotowy!
Śledź po kaszubsku najsmaczniejszy jest na drugi -trzeci dzień. Może stać w lodówce cały tydzień. Możemy więc przyrządzić go kilka dni przed wigilią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz