Ziemniaki smażone na wędzonej słoninie
Młode ziemniaczki podsmażane na wędzonej słoninie, obficie posypane koperkiem to nasze ulubione danie z czasów, gdy wakacje spędzałyśmy u babci. Czerwiec i lipiec to czas intensywnych prac polowych i ogrodowych na wsi. Do tego ciągłe upały. Obiady były robione na szybko i prosto, często bez mięsa. Smażone młode ziemniaki na wędzonce i do popicia maślanka lub kwaśne mleko to jeden z takich obiadów na szybko. Bardzo go lubimy i robimy do dziś.
Składniki:
- 2 kg młodych, małych ziemniaków
- 30 dkg wędzonej słoniny
- pęczek koperku
- 1 płaska łyżka soli
- 1 l maślanki
Sposób wykonania:
Ziemniaki dokładnie myjemy, szorujemy. Jeśli mają grubą skórkę możemy je oskrobać.
Wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, solimy i wstawiamy na ogień. Gotujemy je 15 minut, licząc od zagotowania.
Na dużą patelnię wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę słoninę i powoli, na małym ogniu wytapiamy ją na skwarki.
Ugotowane ziemniaki odcedzamy, kroimy w cząstki lub plasterki. Dorzucamy do słoninki, podsmażamy.
Tak przygotowane ziemniaki wykładamy na talerze. Posypujemy obficie posiekanym koperkiem.
Do kubków wlewamy dobrze schłodzoną maślankę.
Ziemniaki smażone na wędzonej słoninie gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz