Znakomite ciasto drożdżowe na bazie staropolskiego przepisu. Szafranowa baba starannie przygotowana będzie dumą gospodarzy i ozdobą wielkanocnego stołu.
Składniki:
zaczyn
- 125 g mąki tortowej
- szklanka ciepłego mleka (do 30 °C)
- 40 g drożdży świeżych lub 8 g suchych
- łyżka cukru
ciasto
- 4 żółtka + 2 białka
- 70 g cukru
- skórka otarta z 1 cytryny + łyżka spirytusu
- szczypta szafranu
- 360 g mąki tortowej
- szczypta soli
- 70 g roztopionego masła
- 2 łyżki rodzynek
- łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej w syropie
Sposób wykonania:
Najpierw nastawiamy zaczyn do wyrośnięcia. Do dużej miski wsypujemy przesianą mąkę, cukier i pokruszone drożdże. Zalewamy wszystko mlekiem, mieszamy do połączenia składników i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę (przykryte ściereczką).
Otartą skórkę z cytryny moczymy w spirytusie, rodzynki w ciepłej wodzie do napęcznienia, potem odcedzamy a szafran przelewamy na sitku wrzątkiem.
Jaja i żółtka ubijamy z cukrem na kogel-mogel około 10 minut.
Kiedy zaczyn wyrośnie dajemy do niego ubite jajka, skórkę cytrynową, szafran, mieszamy dokładnie i powoli, partiami dosypujemy przesianą mąkę oraz sól. Wyrabiamy ciasto długo, ok. 20 minut.
Następnie wlewamy roztopione masło, wsypujemy odcedzone rodzynki i dodajemy skórkę pomarańczową. teraz wyrabiamy ciasto tak długo, aż zacznie odchodzić od ręki. Przekładamy je do wysmarowanej masłem formy. Przykrywamy ściereczką. Kiedy babka wypełni formę do 3/4 wysokości wstawiamy ją do piekarnika nagrzanego do 180 °C.
Pieczemy babę szafranową 60 minut, do suchego patyczka.
Upieczoną i przestudzoną babkę wyjmujemy z formy.
Możemy ją polukrować i przyozdobić świątecznie.
Tradycyjna babka szafranowa na drożdżach gotowa!
Oto przepis na babę szafranową pochodzący z 1938 roku (autor Wincentyna Zawadzka” Kucharka Litewska”): Mąki, żółtek z półtorej kopy jaj wlać w takie naczynie aby było pełne, a to dla miary; takąż miarę wlać ciepłego mleka i 60 deka dobrych drożdży. 3i1/2 szklanki masła letniego, 80 deka cukru i trochę szafranu…” Jest to przepis na dwie baby szafranowe, które trzeba wyrabiać ok godziny, nie mówiąc już o tych 90-ciu żółtkach Jakich forem trzeba, by się te baby zmieściły do nich. Nasze prababki dokonywały cudów kulinarnych, czy my jesteśmy w stanie je naśladować?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz